Inspektorzy ITD zatrzymali kierowcę ciężarówki z Turcji, który zaliczył prawdziwe mandatowe combo. Lista naruszeń zdawała się nie mieć końca.
Kierowca przewoził ładunek turecką ciężarówką. Jechał z Turcji do Polski. W Szczecinie, na drodze krajowej numer 10, zatrzymał go patrol zachodniopomorskiej ITD. Analiza okazanych do kontroli dokumentów, w tym danych z karty kierowcy i z tachografu, wykazała szereg bardzo poważnych naruszeń czas pracy.
Inspektorzy odnotowali m.in. dziesięciokrotne skrócenie dziennego okresu odpoczynku, czterokrotne przekroczenie maksymalnego dziennego czasu prowadzenia pojazdu, trzykrotne przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy, dwukrotne skrócenie tygodniowego okresu odpoczynku, przekroczenie tygodniowego czasu prowadzenia pojazdu.
W konsekwencji kontrola zakończyła się nałożeniem na kierowcę dziewiętnastu mandatów karnych. Dotkliwe konsekwencje poniesie również pracodawca.
Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą do 12 tys. zł. Ponieważ przedsiębiorca nie był w stanie w dniu kontroli uiścić kaucji na poczet przyszłej kary, pojazd przez dwa dni był zabezpieczony na wyznaczonym parkingu w Szczecinie.
