Pierwsza SSC Tuatara trafiła już do swojego szczęśliwego klienta. Samochód jest na tyle piękny, że od wczoraj nie mogę przestać gapić się na jego zdjęcia porozrzucane po całym komputerze. 

Pierwsza ze stu SSC Tuatara trafiła do swojego posiadacza, którym został Larry Chaplin. On i jego organizacja CF Charities pokazali pierwszą wyprodukowaną Tuatarę 7 lutego podczas Philadelphia Auto Show. 

Tuatara Chaplina została wykończona w niezawodnych kolorach czerni z czerwonymi akcentami na zewnątrz. Tę samą kombinację znajdziemy we wnętrzu, w połączeniu z elementami z włókna szklanego. Wszystko wygląda przepięknie. Powinniśmy dziękować panu Chaplinowi za skonfigurowanie swojego hipersamochodu w taki właśnie sposób. 

Jako następca byłego rekordzisty Guinnessa w kategorii „Najszybszy produkcyjny samochód na świecie” SSC Ultimate Aero, Tuatara została zaprojektowana w taki sam sposób. Tylko dużo lepiej. 

Po pierwsze – samochód został zaprojektowany przez Jasona Castiotę, światowej sławy projektanta, który odpowiedzialny jest za wiele modeli Maserati i Ferrari. Wiedząc, że został zaprojektowany przez osobę, która ma w sowim portfolio inne piękne wozy, możemy bardziej docenić jego piękno. 

W niektórych częściach samochodu monokok – główna konstrukcja samochodu, wykonana z włókna szklanego – jest widoczna na zewnątrz. 

Silnik V8 o pojemności 5,9 litra z podwójnym turbodoładowaniem napędza tę piękną maszynę. Na paliwie E85 samochód może rozwinąć potężne 1750 koni mechanicznych. Mon skierowana jest na tylną oś za pomocą skrzyni biegów CIMA 7 Speed. 

Wszystko to sprawia, że Tuatarą będzie jeździło się naprawdę w oldschoolowy sposób. Ta moc może być za duża dla wielu kierowców, choć jak powiedziałby Jeremy Clarkson, nie ma czegoś takiego, jak za dużo mocy. 

W standardowym trybie (sportowym) samochód ma prześwit 10 cm z przodu i 11 cm z tyłu. W trybie torowym auto obniża się do zaledwie 7cm z przodu i 8,2 cm z tyłu. Włączenie trybu aktywuje również aktywne tylne skrzydło. 

To wszystko odpowiada za docisk aerodynamiczny, natomiast przyczepność mechaniczną zapewniają opony Michelin Pilot Sport Cup 2, które stworzone zostały z myślą o najszybszych samochodach świata. Francuski producent jako jedyny w branży jest w stanie wyprodukować ogumienie bez indeksu prędkości, co patrząc na statystyki SSC Tuatary może być przydatne. 

We wnętrzu mamy prawdziwie hipercarowe wykończenie. Standardowe wyposażenie obejmuje ekran dotykowy z pełną diagnostyką samochodu, sterowaniem multimediami, trybami jazdy, klimatyzacją i elementami sterującymi. 

Mamy też wysokiej jakości sprzęt car audio, cyfrowy wyświetlacz kierowcy, kamery boczne i tylne oraz odchylaną w poziomie kierownicę z dźwigniami zmiany biegów i wieloma przyciskami.