Robert Kubica głównym kandydatem do roli kierowcy wyścigowego w sezonie 2021

Robert Kubica głównym kandydatem do roli kierowcy wyścigowego w sezonie 2021

alfa roemo

Podaj dalej

Patrząc na ostatnie tygodnie mogło wydawać się wielu osobom, że Robert Kubica definitywnie pożegnał się z rolą kierowcy wyścigowego w Formule 1. Tak jednak wcale nie musi być po tym, jak 1 stycznia ogłoszono, że Polak wraz z PKN Orlen dołączają do zespołu Alfa Romeo Racing.

W nadchodzącym sezonie Robert Kubica będzie pełnił rolę trzeciego kierowcy w zespole. Wiadomo, że weźmie udział w kilku piątkowych treningach. Najprawdopodobniej zobaczymy go również 19-21 i 26-28 lutego w Barcelonie w trakcie zimowych testów formuły 1 za kierownicą bolidu C39. A jego głównym zadaniem będzie praca w nowoczesnym symulatorze w siedzibie zespołu, w szwajcarskim miasteczku Hinwil.

Oczywiście do tego zapewne dojdzie seria wyścigowa DTM, w której Polak ma rywalizować w samochodzie BMW. To wszystko jednak dotyczy tego roku. W 2021 roku może okazać się jednak, że ponownie zobaczymy Kubicę w roli kierowcy wyścigowego w F1. Choć niedawno przestał pełnić tę funkcję, to teraz wydaje się być jednym z największym pewniaków do tego, aby po raz kolejny wrócić do grona najszybszych kierowców świata.

Wszystko za sprawą m.in. sytuacji kontraktowej w zespole. Wraz z końcem najbliższego sezonu wygasają one Kimiemu Raikkonenowi i Antonio Giovinazziemu. Fin już niejednokrotnie mówił, że coraz częściej myśli o zakończeniu kariery. Z kolei jeżeli chodzi o włoskiego kierowcę, nie jest żadną tajemnicą, że ten nie najlepiej radzi sobie za kierownicą bolidu Formuły 1. W tym sezonie gorszy od niego oprócz kierowców Williamsa był tylko… Romain Grosjean.

Patrząc na sytuację obu kierowcy i fakt, że Kubica posiada mocne wsparcie w postaci tytularnego sponsora, wydaje się być naturalnym następcą jednego z nich. A trudno uwierzyć w to, że obaj w kolejnym roku wciąż będą stanowić o sile Alfy Romeo Racing Orlen.

Robert Kubica: Zaczynam nowy rozdział w karierze dołączając do Alfa Romeo Racing Orlen

Od sezonu 2021 Formuła 1 znacząco się zmieni. W życie wchodzą bowiem nowe przepisy, które nie tylko odmienią wygląd bolidów, ale powinny również odmienić stan rywalizacji. Nowe przepisy mają przede wszystkim ograniczyć generowanie tzw. brudnego powietrza, które tworzy się za bolidem i skutecznie ogranicza docisk auta jadącego z tyłu, co prowadzi do tego, iż jego kierowca nie może zbliżyć się do rywala. Nowe bolidy w takich sytuacjach będą traciły znacznie mniej docisku niż obecne.

Zmiany dotyczą również paliwa, podzespołów, zawieszenia, opon, układu kierowniczego, etc. Krótko mówiąc, będzie to nowa generacja bolidów, która może sporo namieszać w stawce. Więcej o tym przeczytacje TUTAJ.

Nowy szef Kubicy: Cieszymy się z powrotu Roberta do domu. Nikomu go nie trzeba przedstawiać

Robert Kubica będzie miał zatem sporo czasu na to, aby odpowiednio przygotować się do rywalizacji w symulatorze, pracując nad nowym bolidem. Do tego wciąż pozostanie ”w gazie” ścigają się w serii DTM. Scenariusz rysuje się naprawdę niezwykle pozytywnie, jeżeli chodzi o przyszłość Roberta Kubicy w Formule 1.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News