Romain Grosjean to kolejny kierowca, który nie ukrywa rozczarowania przygotowanymi oponami przez firmę Pirelli na sezon 2020. Francuski kierowca liczył na duży przeskok, jeżeli chodzi o odczucia związane z jazdą. Okazuje się jednak, że produkt po pierwszych okrążeniach niewiele różni się od tegorocznego.
Zespół Haas w tym roku dość często narzekał na ogumienie. Przez pierwszą część sezonu był to jeden z najbardziej dotkliwych problemów, jaki ciążył na tym teamie. Z czasem kierowcy oraz zespół zaczęli rozumieć lepiej pracę opon. Za kilka tygodni problem może jednak zacząć się na nowo.
Romain Grosjean: Test zbyt wcześnie na jakiekolwiek oceny, ale jeśli zapytacie się mnie, czy jestem usatysfakcjonowany oponami na 2020 i czy pomogą nam rozwiązać problem z przegrzewaniem podczas jazdy za innym bolidem, to powiem wam całą prawdę. Nie, te opony nie rozwiążą tego problemu w stu procentach. Wciąż nie jest to produkt, o jakim marzyliśmy.
Z kolei Valtteri Bottas mówi, że nie poczuł, aby nowe opony były lepsze od starych. Wydawało mu się nawet, że zachowują się tak samo, ale są wolniejsze.