Rahel Frey wygrała finałowy wyścig Audi Sport R8 LMS Cup na torze Hockenheim, jednak najwięcej powodów do radości miał młodziutki Robin Rogalski.

Polak dzięki dojechaniu do mety na szóstym miejscu zapewnił sobie tytuł mistrza. Główną nagrodą dla Rogalskiego będzie jazda testowa Audi RS5 DTM.

Na najwyższym stopniu podium finałowego wyścigu stanęła natomiast Rahel Frey. Szwajcarka poradziła sobie najlepiej z ulewnymi warunkami.

Świetnie na starcie popisał się Jędrzej Szcześniak. Reprezentant zespołu Daftracing awansował z szóstego miejsca na pozycję numer 2 już po pierwszym zakręcie, jednak w trakcie wyścigu nie zdołał utrzymać tej pozycji do mety. Ostatecznie drugi z Polaków finiszował na 4. miejscu.

– Wciąż nie wierzę, że to się dzieje. To spełnienie marzeń – mówił na mecie cieszący się z mistrzowskiego tytułu Rogalski. – Moim celem na ten wyścig było uniknięcie problemów i nie popełnienie żadnego błędu. Jechałem ten wyścig samotnie i starałem się nie myśleć o ewentualnym tytule. Przed wyścigiem byłem nieco zdenerwowany, ale gdy usiadłem w aucie, wszystko było okej. Teraz jestem przeszczęśliwy – zakończył.

Na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej sezon 2019 zakończył Jędrzej Szcześniak: