Funkcjonariusze ITD po raz drugi w ostatnim czasie zatrzymali litewskiego samochodu przewożącego baseny ogrodowe na trasie Litwa – Austria. Kilka dni wcześniej pojazd został skontrolowany przez inspektorów w Suwałkach, a teraz przez inspektorów z Białegostoku.
Kierowca, a zwłaszcza przedsiębiorca, niewiele się nauczyli z wcześniejszego zatrzymania. Właściciel firmy poprzednio musiał zapłacić karę administracyjną w wysokości 23050 zł! Po tym, jak pojazd został zwolniony z parkingu strzeżonego kierujący deklarował przejazd tylko na odcinku zgodnym z uzyskanym zezwoleniem kategorii VII. Okazało się jednak, że jego słowa można było włożyć między bajki.
W trakcie drugiej kontroli mężczyzna próbował ponownie taktyki z pierwszej kontroli drogowej. Okazał zezwolenie kategorii IV, lecz nie posiadał wymaganego zezwolenia kategorii VII na przewożony ładunek. Ważność dokumentu na podstawie którego opuścił wcześniej parking strzeżony skończyła się około 50 km przed kolejnym zatrzymaniem.
Pojazd wciąż był nienormatywny, jeżeli chodzi o wymiar i ponownie nie był pilotowany przez wymaganą liczbę pojazdów. Wobec przedsiębiorcy wszczęto kolejne postępowania administracyjne, a więc łączna kara będzie sięgała niemal 50 tysięcy złotych. Z kolei kierowca ciężarówki uda się w dalszą drogę po opłaceniu kaucji oraz uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia.
