Virgin Hyperloop One buduje pierwszy na świecie system do lądowego przewozu pasażerów z prędkością 1000 km/godz. Odcinek o długości 120 km ma niebawem powstać w Indiach.

Spółka sir Richarda Bransona porozumiała się z władzami stanu Maharasztra na budowę tuby dla hyperloop między Bombajem a Pune. Około roku mają potrwać szczegółowe prace projektowe, a pod koniec 2020 r. ma faktycznie rozpocząć się budowa niesamowitego projektu, który docelowo ma umożliwić transport lądowy z prędkością dźwięku (1225 km/godz.) nie tylko na Ziemi, ale i Księżycu czy Marsie.

Dzięki przedsięwzięciu pracę w regionie ma znaleźć aż 1,8 mln ludzi. W pierwszym etapie inwestycji powstanie testowy odcinek o długości 11,8 km, którego koszt oszacowano na 500 mln dolarów (prawie 2 mld zł). Dyrektor generalny Virgin Hyperloop One, Jay Walder zapewnia, że kierowana przez niego spółka zaprezentuje światu przyjazną środowisku technologię i w odróżnieniu od konkurencji, nie zamierza wykorzystywać kosztownej i ryzykownej lewitacji magnetycznej (maglev).

Badania nad skonstruowaniem hyperloop prowadzone są od 2012 r., gdy takim określeniem projekt takiego rodzaju transportu nazwał prezes Tesli i SpaceX, Elon Musk. Od tamtego czasu wiele firm rozpoczęło wyścig w opracowaniu technologii, a w ostatnich latach liderem tych zmagań zostało Virign Hyperloop One. Idea hyperloop opiera się na umieszczeniu kapsuły w rurze próżniowej (dokładnie z ciśnieniem atmosferycznym obniżonym do 1%), która miałaby mniejsze opory powietrza.