Funkcjonariusze podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego musieli zmierzyć się z niecodzienną sytuacją, po zatrzymaniu przeładowanego samochodu dostawczego, w którym znajdowały się dwie osoby.

Po tym, jak inspektorom rzucił im się w oczy pojazd, który w ich ocenie był przeładowany, postanowili sprawdzić jego rzeczywistą wagę. Po zatrzymaniu kierowca nagle próbował opuścić szoferkę drzwiami od strony pasażera, co od razu wzbudziło podejrzenia. Badanie alkomatem nie wykazało jednak alkoholu w organizmie. Zatrzymany pojazd pojechał w asyście radiowozu ITD na wagę.

Po dojechaniu do punktu kontrolnego okazało się, że nastąpiła nieoczekiwana zmiana miejsc. Za kierownicą znalazła się osoba, która poprzednio była pasażerem. Zbadano trzeźwość aktualnego kierowcy, a wstępne wyniki wskazały stan nietrzeźwości. Wezwani funkcjonariusze policji sprawdzili drugi raz trzeźwość kierującego. Alkomat wykazał w jego organizmie 0,2 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

W trakcie kontroli inspektorzy i policjanci ustalili, powód nagłej zamiany miejsc. Mężczyzna, który początkowo kierował autem nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.