Powszechnie znany znak B-31 – pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka zabrania kierującym wjazdu lub wejścia na zwężony odcinek jezdni, jeżeli zmusiłoby to kierujących znajdujących się na tym odcinku lub zbliżających się do niego z przeciwnej strony do zatrzymania się.

Oczywiście nie każdy kierowca zna wszystkie przepisy, ale niedopuszczalne jest, kiedy brak podstawowej wiedzy z zakresu przepisów ruchu drogowego idzie w parze z chamstwem. Na poniższym nagraniu widać, jak kierowca wjechał do tunelu, kiedy był on pusty.

W połowie spotkał się z panią kierującą Swiftem, która była przekonana, że ma bezwzględne pierwszeństwo. Oczywiście nie było o tym mowy – to ona powinna poczekać, aż zwolni się przejazd.

Dopiero interwencja innego kierowcy przekonała ją do odpuszczenia i zjechania na bok. Jak zakończyła się ta sprawa możecie zobaczyć na poniższym filmie.