Max Verstappen będzie miał domowe Grand Prix. Zandvoort wraca do F1

Max Verstappen będzie miał domowe Grand Prix. Zandvoort wraca do F1

37 interakcji

Podaj dalej

Świetna wiadomość dla wszystkich fanów Maxa Verstappena – GP Holandii oficjalnie wraca do Formuły 1. Wyścig będzie odbywał się na torze Zandvoort a umowa został podpisana na minimum trzy lata.

Władze F1 po wyścigu w Hiszpanii udały się do ojczyzny Maxa Verstappena, aby ogłosić powrót słynnego toru do kalendarza mistrzostw świata F1. Wyścig w Holandii będzie pierwszym europejską eliminacją, dodaną do kalendarza od momentu przejęcia F1 przez Liberty. Wiadomo również, że sponsorem tytularnym zostanie Heineken.

Tor Zandvoort trafił do kalendarza Formuły 1 w 1952 roku, czyli w trzecim sezonie rozgrywania zawodów Grand Prix. Pierwszy wyścig na holenderskim torze wygrał kierowca Ferrari Alberto Ascari, który w tym samym sezonie zdobył tytuł mistrza świata. Najwięcej zwycięstw na tym torze ma na koncie Jim Clark, który stawał na najwyższym stopniu podium w Holandii aż cztery razy.

Chase Carey, dyrektor zarządzający F1: Jesteśmy szczególnie zadowoleni, że Formuła 1 powraca do Holandii na tor Zandvoort. Od początku naszych rządów w Formule 1 mówiliśmy, że chcemy nowych wyścigów, jak również szanować historyczne korzenie sportu w Europie. Właśnie dlatego w przyszłym roku będziemy mieli zupełnie nowy uliczny wyścig w stolicy Wietnamu, Hanoi, jak również po 35 latach nieobecności, powrócimy na Zandvoort. Tor ten przyczynił się do popularności sportu na całym świecie. W ostatnich latach widzieliśmy wzmożone zainteresowanie Formułą 1 w Holandii, głównie za sprawą entuzjastycznych kibiców Maxa Verstappena, których pomarańczowe kolory zalewały wiele wyścigów. Nie mam wątpliwości, że taki kolor będzie dominował na trybunach w Zandvoort w przyszłym roku.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News