Pedro de la Rosa z wielkim uznaniem wypowiada się  na temat powrotu Roberta Kubicy, doceniając to jaką przeszedł długą drogę aby wrócić na tor Formuły 1.

Były kierowca m.in. Jaguara, Saubera, McLarena i HRT jest pełen podziwu dla Polaka. Hiszpan ma w pamięci Kubicę, gdy ten stawiał pierwsze kroki w F1. Hiszpan, który pełni obecnie rolę doradcy w zespole DS Techeetah występującego w Formule E, już wtedy widział w naszym rodaku ogromny potencjał jaki później potwierdził na torze.

Pedro de la Rosa: To niesamowite, co robi po swojej kontuzji. To niesamowite osiągnięcia i może mieć ich tylko więcej. Pierwszy raz zobaczyłem go na Paul Ricard w BMW Sauber. On po prostu leciał. Uzyskiwał spektakularne czasy podczas testów, a ja nie wiedziałem jak wymawiać jego nazwisko. To wspaniały człowiek, ktoś więcej niż tylko fighter, powiedziałbym, że to prawdziwy gladiator i życzę mu jak najlepiej bo wiele przecierpiał.

48-latek z dużą ciekawością będzie patrzył również na młodych kierowców, których w tym sezonie przybyło w stawce. Najbardziej ciekawi go postawa Leclerca i to czy udźwignie ciężar jazdy w takim zespole jak Ferrari.

Pedro de la Rosa: Wśród nich najbardziej lubię Leclerca. Interesujące będzie zobaczyć, jak radzi sobie z presją w Ferrari. Bardzo lubię też George Russella, który zdominował bardzo konkurencyjną stawkę w F2. Ciekaw jestem również postępów Lando Norrissa i Alexandra Albona. To dwaj dobrzy kierowcy, choć być może potrzebowaliby jeszcze jednego sezonu w F2.