Francuzi po raz kolejny pokazali swoje kompetencje w zakresie projektowania samochodów. Tradycyjnie udało im się połączyć nowoczesny styl z elegancją charakterystyczną dla tej marki. E-208 jest śliczny, bezpieczny i przede wszystkim – ekologiczny.
Nadwozie dopracowane w detalach
Elektryczny hatchback jest kontynuacją popularnej w Europie linii 200, produkowanej od lat 80. Stylistycznie samochód nawiązuje do swojego większego brata – modelu 508. Znajdziemy tutaj podobne, charakterystyczne światła przednie i grill przypominający odwrócony trapez. Od tyłu w oczy rzuca się awangardowa linia okien, a także niecodzienny kształt tylnych drzwi – są one wyjątkowo krótkie, a wrażenie to potęguje nisko zamontowana klamka.
Co ciekawsze, kształt szyby, zdaniem wielu, to hołd dla protoplasty nowego 208 – modelu 205 z 1983 roku. Producent umieścił auto na nowej płycie podłogowej, dzięki czemu umieszczono tu baterie bez uszczerbku w ilości miejsca w kabinie i bagażniku. Zmodyfikowano jedynie tylne zawieszenie względem wersji z tradycyjnymi jednostkami napędowymi.
Precyzja wykonania
W środku jest równie zjawiskowo. I-Cockpit jest jak zwykle wyżej, a mała kierownica to już znak rozpoznawczy marki. Warto przypomnieć, że ten styl, to dziecko Adama Bazydło, kanadyjskiego designera polskiego pochodzenia. Do zastosowanych materiałów wysokiej jakości oraz rozplanowania poszczególnych elementów wyposażenia nie można się przyczepić. Francuska marka słynie z dbałości o najmniejsze detale wykończenia.
Ekologia i bezpieczeństwo
E-208 ma silnik o mocy 100 kW (136 KM i 260 Nm). To powinno pozwolić na przejechanie około 340 km na jednym ładowaniu. Nowy, elektryczny Peugeot do pierwszych 100km/h rozędza się w 8 sekund, a jego ładowanie do 80% zajmie 30 minut. Co ciekawe elektryczna wersja różni się od tych z silnikami spalinowymi niebieskimi wstawkami w logo, we wnętrzu i na karoserii. Auto będzie wyposażone we wszystkie najważniejsze systemy wspomagania kierowcy. Dodatkowo Peugeot zapewnia także, że auto będzie dostępne z najnowszymi rozwiązaniami z dziedziny bezpieczeństwa. Aby jednak zoptymalizować poziom bezpieczeństwa oraz komfortu jazdy, każdy mały lew wyjedzie z salonu na oponach Michelin – marki, która od wielu lat współpracuje z koncernem PSA.
Peugeot e-208 będzie dostępny od listopada, wtedy powinien trafiać do pierwszych klientów. Ceny nie są jeszcze znane, ale niemal na pewno przekroczą 100 000 zł.