Tesla postawiła ciekawe zadanie osobom, dla których programowanie nie jest niczym nadzwyczajnym. Haker, który obejdzie zabezpieczenia modelu 3, dostanie takie auto na własność. Nóweczkę…
Aby zdobyć samochód wystarczy zgłosić się do konkursu Pwn2Own, który odbędzie się w Vancouver i wziąć udział w akcji „Bug Bounty”.
Jest to nic innego, jak wyszukiwanie potencjalnych luk w oprogramowaniu zabezpieczającym przed włamaniem. Uczestnicy imprezy wychodzą z niej bogatsi o smartfony, komputery oraz… samochody.
David Lau, wiceprezes ds. oprogramowania, Tesla: Rozwijamy nasze samochody, pod każdym względem stawiając na najwyższe standardy bezpieczeństwa. Nasza praca ze społecznością specjalistów od bezpieczeństwa jest zaś dla nas nieoceniona. Nie możemy się więc doczekać, by dowiedzieć się o nowych znaleziskach i nagrodzić je, a następnie kontynuować ulepszanie naszych produktów.
Do złamania będą zabezpieczenia samochodu Tesla Model 3. Spryciarz, który jako pierwszy wskaże luki w kodzie Autopilota, VCSEC oraz tzw. „gatewayu”, który łączy napęd, sensory w nadwoziu analizując wszelkie dane zarejestrowane przez czujniki, odjedzie do domu autem za około 270 tys. zł.