Kupujemy coraz więcej nowych samochodów. Niestety rekordowe wyniki nie oddają do końca rzeczywistości. Wręcz przeciwnie, pokazują drugie smutne dno statystyk. Najdroższe auta kupuje się na firmę, a przeciętny Kowalski musi się zadowolić autem z drugiej ręki.
W 2017 roku w Polsce kupiono 483 195 nowych samochodów. Według Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, to prawie najlepszy wynik w polskiej historii motoryzacji. Lepszy okazał się tylko rok 1999, w którym zakupiono około 630 tys. nowych aut. Mimo tak wielu zakupionych nowych pojazdów ciągle dominują auta sprowadzane. Jeszcze nie ma dokładnej informacji z danymi za ostatni rok, ale szacuje się, że sprowadzonych zostało około miliona używanych aut. Średni wiek samochodów w Polsce to 12 lat, niewiele młodsze są te, które sprowadzamy.
Przyjrzyjmy się teraz, skąd biorą się te dobre statystyki. Szef jadł mięso, my kapustę, a więc razem zjedliśmy gołąbki. Podobnie jest w tym przypadku. Prawie 70% samochodów, które wyjechały z salonów, należało do firm. Jest to dla nich opłacalne głównie z powodu dobrych warunków finansowania. Przepisy podatkowe są stabilne, gospodarka się rozwija, więc firmy mogą sobie pozwolić na takie inwestycje. Prezes Związku Dealerów Samochodowych uważa, że rynek flotowy w Polsce dalej będzie się dobrze rozwijał. Przedsiębiorcy decydujący się na leasing, kupują auto na 3 lata, po czym wymieniają go na nowe. Raty leasingu wrzucają sobie w koszta, co po prostu jest opłacalne. Przeciętny Kowalski, który zdecyduje się na taki sam zakup, zostaje po 3 latach z autem wartym połowę tego, co zapłacił w salonie. Innymi słowy, traci mnóstwo pieniędzy w krótkim czasie.
Mocna konkurencja między producentami sprawiła, że nawet firmy jednoosobowe mogą pozwolić sobie na droższe samochody. Wzrost sprzedaży zanotowały takie marki jak BMW, Mercedes czy Audi. Liderem pozostało jednak Volvo ze swoim SUV-em XC60. Ceny u nas są na tyle dobre, że przyciągają naszych zachodnich sąsiadów. W ostatnim roku zakupili oni ponad 50 tys. egzemplarzy w naszym kraju. Obyśmy kiedyś doczekali czasów, kiedy statystyka będzie korzystna dla przedsiębiorców, ale przede wszystkim dla zwykłych obywateli.
Tagi: Ford, Volkswagen, Audi, Mercedes, Hyundai