Daewoo Matiz to samochód, którym być może łatwo się manewruje, ale w momencie poważnego wypadku trudno o lekkie obrażenia. Niestety dziś w takim pojeździe życie stracił 87-letni mężczyzna.
Jak wynika z ustaleń policji, na drodze krajowej nr 91 (odcinek Pruszcz Gdański – Tczew), kierowca Matiza wymusił pierwszeństwo na rozpędzonym samochodzie ciężarowym. 87-latka próbowano jeszcze reanimować, ale jednak zginął na miejscu.
Doprowadzenie do wypadku przez kierowcę w tak sędziwym wieku przywraca temat obowiązkowych badań dla starszych osób, chcących prowadzić pojazdy. Refleks i koncentracja to u każdego sprawa indywidualna. Na naszych drogach nie brakuje wielu znakomitych kierowców w wieku emerytalnym.
Jednak wydaje się, że nie stałaby się im krzywda, gdyby okresowo wykonywali kilka niezbędnych badań, które mogłyby przynajmniej sugerować odstąpienie od samodzielnego prowadzenia samochodów.