Do tragedii mogło dojść w Łukowie, gdzie 75-letni kierowca potrącił na przejściu dla pieszych cztery nastolatki. Na szczęście obrażenia nie zagrażają ich życiu
Policja opublikowała nagranie z miejskiego monitoringu w Łukowie. Zarejestrował wypadek, do którego doszło w sobotę (6 kwietnia 2019 r.) na ul. Kaczyńskich. 75-letni mężczyzna zjeżdżając z ronda potrącił cztery nastolatki przechodzące przez przejście dla pieszych. Na szczęście po badaniach lekarskich okazało się, że urazy jakich doznały nie zagrażają ich zdrowiu i życiu.
Jak poinformowali przybyli na miejsce policjanci, 75-latek był trzeźwy. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że nie zauważył przechodzących po przejściu nastolatek. Za spowodowanie zagrożenia i rażące naruszenie przepisów o bezpieczeństwie w ruchu drogowym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. O dalszych losach kierowcy zdecyduje sąd.
Takie wypadki bardzo często uruchamiają w internecie rozgorzałe dyskusje o konieczności wprowadzenia obowiązkowych badań dla kierowców-seniorów.
Starsi kierowcy pod lupą rządu i UE. Nadchodzą przełomowe zmiany?
Tak było między innymi po ubiegłorocznym wypadku w Warszawie. Wtedy 101-latek na warszawskiej Trasie Siekierkowskiej staranował barierki i tylko cudem nie potrącił przechodzących obok ludzi. Jak się później okazało, sędziwy kierowca nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów.
Unia Europejska cały czas planuje stworzenie przepisów, które zobowiążą poszczególne kraje do wprowadzenia obowiązkowych badań dla wszystkich kierowców, którzy przekroczą 60. rok życia. Tego typu zdarzenia jak na poniższym filmie potwierdzają tylko, że jest to pomysł jak najbardziej słuszny.
Na razie muszą wystarczyć jednak akcje informacyjne prowadzone przez Ministerstwo Infrastruktury wraz KRBRD, które mają skłonić seniorów do dobrowolnego poddawania się badaniom. Tyle że skutek tych działań jest delikatnie mówiąc… słaby.