W Wałbrzychu doszło do niecodziennej sytuacji. 7-letnia dziewczynka zabrała swojemu ojcu kluczyki, wsiadła do samochodu, odpaliła i zaczęła jechać. Na szczęście nie zajechała zbyt daleko.
Dziecko zatrzymało się 100 metrów dalej na trawniku przy jednym ze sklepów. Pracujący tam mężczyzna zauważył, że sytuacja może wymagać pomocy i szybko wybiegł ze sklepu. Wówczas spostrzegł, że za kierownicą siedzi blond włosa mała dziewczynka.
Na szczęście dziewczynka wyniosła dobry przykład od rodziców i zapięła pasy bezpieczeństwa. Dziecko było w szoku i nie było w stanie odpowiedzieć na pytanie – czemu tak zrobiła. Wiadomo, że ojciec w tym czasie spał, będąc po nocnej zmianie.