Wsiadasz za kierownicę, przekręcasz kluczyk i nic się nie dzieje. Znacie to uczucie? Właśnie dlatego wyszukaliśmy najczęstsze awarie, przez które samochód nagle przestaje odpalać.
Niedawno sprawdziliśmy, dlaczego nasze auto może samo gasnąć. Tym razem poszukamy przyczyn, przez które samochód niespodziewanie odmawia posłuszeństwa i nie odpala. Poniżej prezentujemy te, które statystycznie występują najczęściej.
Rozładowany akumulator
Jeśli po przekręceniu kluczyka lampki na desce rozdzielczej przygasają, to znaczy, że prawdopodobnie mamy rozładowany akumulator. W tych okolicznościach najlepiej sprawdzić jego napięcie i doładować go prostownikiem. Jeśli sytuacja miała miejsce na parkingu, a nie przy gospodarstwie domowym, możemy spróbować odpalić za pomocą kabli rozruchowych od innego auta.
Bendiks
Bendiks to potoczna, trochę przestarzała nazwa zespołu sprzęgającego. Rolą bendiksa jest połączenie rozrusznika z silnikiem spalinowym, poprzez zębate koło zamachowe, tak aby rozrusznik mógł obracać wałem korbowym silnika. Kiedy silnik spalinowy rozpocznie samodzielną pracę, bendiks uniemożliwia przeniesienie napędu z silnika na rozrusznik, co groziłoby uszkodzeniem rozrusznika. Gdy po przekręceniu kluczykiem słyszmy, że rozrusznik pracuje, ale auto nie odpala, to winny jest właśnie bendiks. Powinniśmy go przesmarować. Jeśli nie mamy takiej możliwości, a wiemy, gdzie jest rozrusznik, to możemy spróbować uderzyć go młotkiem.
Brak paliwa / zapłonu
Gdy rozrusznik się kręci, a samochód dalej nie odpala, to powodem jest brak paliwa lub zapłonu. Brak zapłonu łatwo sprawdzić montując starą świecę na fajce zapłonowej, jeśli jest iskra, zapłon jest ok.
Świece zapłonowe – ważne informacje