Niewielka firma z Nowej Zelandii, Rodin Cars pracuje nad ekstremalnym hipersamochodem, który ma być tak szybki, jeśli nie szybszy niż wyczynowy pojazd Formuły 1.
Rodin FZero ma być spełnieniem marzenia australijskiego miliardera, David Dickera – właściciela firmy. Auto ma być dostępne w dwóch wersjach. Ta „grzeczniejsza” ma oferować atmosferyczny, 4-litrowy silnik V10 generujący około 700 KM mocy.
W agresywnej wersji dojdą dwie turbosprężarki, które mają dać nie mniej niż 1000 KM. Z najostrzejszym mapowaniem jednostka ma oferować aż 1600 KM. W połączeniu z zaledwie 605 kilogramami masy (z kierowcą!) i dociskiem dochodzącym do 4000 kg ma to być pocisk nie tylko na prostej, ale i na zakrętach.
Rodin Cars zatrudnił do projektu wielu ekspertów, w tym Grahama Dale’a-Jonesa – legendarnego motorsportowego inżyniera Coswortha i Forda. Pierwsze egzemplarze mają być dostępne tylko do użytku na torze, ale trwają także prace nad wersją, która uzyska homologację drogową.