Do niecodziennego zdarzenia doszło w gminie Kcynia w województwie Kujawsko-Pomorskim. Policjanci wszczęli pościg za BMW, które nie zatrzymało się na sygnał policji. Jak się później okazało, autem kierowała 14-latka z którą podróżowały jeszcze jej dwie koleżanki.
podkom. Justyna Andrzejewska: Zdarzenie miało miejsce w sobotę. Policjanci z komendy powiatowej w Nakle nad Notecią otrzymali anonimową informację, że po jednej z wsi koło Kcyni jeździ białe BMW prowadzone przez nastolatkę bez prawa jazdy.
Sygnał przekazano policjantom drogówki pełniącym służbę na terenie gminy. Na miejsce pojechali mundurowi z KPP Nakło nad Notecią. Funkcjonariusze zobaczyli opisane w zgłoszeniu auto, za którego kierownicą siedziała nastolatka. Policjanci wydali kierującej wyraźny sygnał do zatrzymania. Ta, za nic miała polecenia mundurowych, wcisnęła „gaz do dechy” i rzuciła się do ucieczki.
Po trwającym kilka minut pościgu dziewczynka zatrzymała się przed jedną z posesji. W środku BMW siedziały jej dwie koleżanki. Wszystkie zostały przewiezione do nakielskiej komendy, skąd odebrali je rodzice i opiekunowie. Kierująca samochodem została przesłuchana w obecności ojca na okoliczność niezatrzymania się do kontroli drogowej (jest to czyn karalny). – Okazało się, że właściciel pojazdu przekazał nastolatce auto, gdyż miała je posprzątać, tymczasem postanowiła pojechać nim na zakupy.
Właściciel auta został ukarany mandatem za udostępnienie pojazdu osobie bez uprawnień, a sprawa córki zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich.