Dziś, 31. października mija 130. rocznica opatentowania przez Johna B. Dunlopa opony pneumatycznej z dętką. To wydarzenie zapoczątkowało istnienie firmy Dunlop. Wiele przełomów w dziejach motoryzacji odbyło się właśnie przy jej udziale.
Brytyjską markę zna każdy fan motoryzacji, a zwłaszcza motosportu. Nie każdy jednak wie, że pierwsza opona Dunlopa powstała na potrzeby trójkołowego rowerka, a jej twórcą nie był inżynier, a znany weterynarz John Boyd Dunlop. Co ciekawe, jego przełomowy wynalazek powstał z kawałka płótna, gumy i smoczka z butelki do karmienia niemowląt i miał za zadanie jedynie podnieść komfort jego syna podczas jazdy rowerem. Zrobił jednak coś więcej – na zawsze zmienił świat motoryzacji, a założona w 1888 roku firma – wtedy pod nazwą The Dunlop Pneumatic Tyre Company – do dziś wyznacza trendy na rynku oponiarskim.
Idea podnoszenia komfortu podróżowania od początku jest wpisana w filozofię Dunlop, co widać po wprowadzanych na rynek produktach, dzięki którym kierowcy przekraczają własne granice. Wynalezienie bieżnika, testy na mokrej nawierzchni, odkrycie zjawiska aquaplaningu, opracowanie konstrukcji opony RunOnFlat, wykorzystanie kevlaru EE – jednego z najbardziej rewolucyjnych sztucznych włókien na świecie – w konstrukcji opony Dunlop SP Sport Maxx TT i kolejne przełomowe technologie, jak np. Noise Shield – rozwiązanie, które zmniejsza poziom hałasu wewnątrz pojazdu nawet o 50% na wszystkich typach nawierzchni – to tylko skrót niezwykłej i bardzo bogatej 130-letniej historii dokonań Dunlop.
Wysokie osiągi, przyczepność i komfort jazdy to nie dzieło przypadku, a zaawansowanych prac badawczych i testów. Największym polem doświadczalnym dla innowacji Dunlop jest motorsport. To na torze brytyjska marka sprawdza swoje pomysły, a następnie przenosi je do opon do codziennej jazdy, by każdy kierowca mógł cieszyć się dynamicznym prowadzeniem w każdych warunkach drogowych. Tak powstały m.in. opony motocyklowe SportSmart2 Max, a także osobowe – Sport Maxx Race.
Dunlop dla motorsportu
Lista sportowych sukcesów brytyjskiej marki jest długa. Samochody z oponami Dunlop zwyciężyły łącznie w 34 wyścigach Le Mans. Co więcej, od lat marka bardzo dobrze sobie radzi także w 24-godzinnym wyścigu na torze Nürburgring, który jest największym i najtrudniejszym na świecie. W tym roku mija 35 lat odkąd Dunlop i Porsche wspólnie osiągnęli niepobity dotychczas rekord okrążenia na Pętli Północnej. Od tego momentu Dunlop stał się wiodącym producentem opon w 24-godzinnym wyścigu i marką wybraną przez zwycięzców maratonu w sezonie 2017.
Rywalizacja na Nuerburgring jest dla Dunlopa szczególnie ważna, ponieważ jest to jedna z nielicznych kategorii GT na świecie, w której wszyscy liczący się producenci opon sportowych startują w tym samym wyścigu. Tegoroczne zawody w „Zielonym Piekle” znowu okazały się szczęśliwe dla zawodników wspieranych przez brytyjską markę. Po pierwsze wspólne zwycięstwo sięgnęli Felipe Fernandez Laser i Lance David Arnold jadący Frikadelli Racing Porsche 911GT3 R. Ponadto pięć zespołów z najlepszej dziesiątki oraz zwycięzcy klas SP7 (Uwe Alzen – Porsche 911) i SP8 (Racing One – Ferrari 458) również ścigali się na oponach Dunlop.