Transatlantycki fracht morski na linii Europa – Meksyk był w tym roku wyjątkowo niefortunny dla M-Sport Ford World Rally Team. Ekipie z Dovenby utrudniło to przygotowania do Rajdu Korsyki (28-31 marca).
Większość ekip miała już problemy z przetransportowaniem całego wyposażenia na Rajd Meksyku z powodu awarii i opóźnień w transporcie morskim. W drodze powrotnej zespół zarządzany przez Richarda Millenera także miał kłopot ze sprowadzeniem asortymentu.
Były to m.in. samochody. Elfyn Evans zaliczy Rajd Korsyki tym samym egzemplarzem, co imprezę w Meksyku. Jednak opóźnienie w transporcie skróciło czas na przygotowanie jego auta, w którym odkryto uszkodzenia tylnej belki zawieszenia. Później niż planowano dotarła też Fiesta R5 Alberto Hellera, którą we Francji przejmie Massimo „Pedro” Pedretti.
Niedogodności nie było w przygotowaniach samochodu Teemu Suninena, który zaliczy swój pierwszy Rajd Koryski w aucie WRC. Fina zgłoszono w Fordzie Fiesta WRC, którego ostatnio używał w Rajdzie Szwecji. Oba samochody M-Sport Ford WRT będą w takiej samej specyfikacji, jak w poprzednich startach (Evans z przeprojektowanym przednim zderzakiem).
Podczas „rajdu 10 000 zakrętów” w użyciu będą załogi szpiegowskie. Dla Elfyna Evansa raporty pogodowe będzie zdawał jego ojciec, Gwyndaf. Teemu Suninenowi pomoże Juuso Pykalisto. Dla załogi WRC 2 Pro, Łukasz Pieniążek/Kamil Heller dane będą zbierać Jouni Ampuja i Szymon Gospodarczyk.
Spośród załóg M-Sport Forda najlepszym rezultatem na Korsyce może pochwalić się Elfyn Evans. W 2015 r. zajął drugie miejsce. W tamtej edycji po raz pierwszy w karierze prowadził w rajdzie mistrzostw świata. Teemu Suninen w 2017 r. finiszował na 2. miejscu w WRC 2 i ósmym w generalce (Fiestą R5). Łukasz Pieniążek przed rokiem był 5. w stawce WRC 2.