Pontus Tidemand zachwycił tysiące swoich rodaków, wygrywając w WRC 2 w Rajdzie Szwecji. Po przegranej o włos w zeszłym sezonie, w tym roku 26-latek wraz ze swoim pilotem Jonasem Anderssonem zdominowali jedyny śnieżny rajd w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata.
Dobra passa ŠKODY FABIA R5 w topowej rajdowej serii świata, która zaczęła się jeszcze w zeszłym sezonie, pozostaje nieprzerwana: wyczynowy model z Republiki Czeskiej wygrał dwanaście z trzynastu ostatnich rund WRC 2.
– Jestem niezwykle dumny z całego zespołu ŠKODA Motorsport! Po dublecie w legendarnym Rajdzie Monte Carlo zaliczyliśmy kolejny perfekcyjny start w bardzo wymagających warunkach, panujących na trasach w Szwecji – powiedział Michal Hrabánek, szef zespołu ŠKODA Motorsport.
Szczególnie pochwalił on swoich zawodników: – Tegoroczna runda w Szwecji była jednym z najszybszych rajdów rozgrywanych na śniegu i lodzie w historii Mistrzostw Świata. Pontus i Jonas mieli jednak wszystko, co było potrzebne, by zaprezentować się przed szwedzką publicznością z najlepszej możliwej strony.
Po zachowawczym starcie szwedzka para po raz pierwszy objęła prowadzenie na czwartym odcinku specjalnym. Od tego momentu już tylko systematycznie zwiększała swoją przewagę. Czy to na nocnym odcinku specjalnym wokół parku serwisowego w Torsby, czy to na słynnym odcinku specjalnym Vargåsen z „hopą Colina” (ang. Colin’s crest, nazwaną tak na cześć zmarłego tragicznie Colina McRae), Tidemand stanowił klasę samą dla siebie przez wszystkie trzysta kilometrów jazdy na czas. Wykazał się także nie lada opanowaniem, bezpiecznie dowożąc zwycięstwo do mety po trzech bezbłędnie przejechanych finałowych odcinkach w niedzielę.
Pontus Tidemand był najszybszym kierowcą na dziesięciu z siedemnastu odcinków specjalnych i za kierownicą FABII R5 wygrał cały rajd z przewagą aż 51,8 sekundy nad Finem Teemu Suninenem. Podium uzupełnił Norweg Ole Christian Veiby, który dał pokaz skutecznej jazdy w prywatnie zgłoszonym egzemplarzu ŠKODY FABIA R5.
– Fantastycznie! To jak do tej pory największe osiągnięcie w mojej karierze. Wygrana w WRC 2 w mojej ojczyźnie to spełnienie moich marzeń. W zeszłym roku do zwycięstwa zabrakło nam tutaj zaledwie 14,7 sekundy, ale dzięki temu tegoroczny wynik daje mi jeszcze większą satysfakcję – powiedział Tidemand.
Dla szwedzkiego Zawodnika Roku w sportach motorowych była to już trzecia wygrana w ŠKODZIE FABIA R5 po zwycięstwach w Hiszpanii (w roku 2015) i Portugalii (w 2016). Nie zanosi się na to, by Tidemand chciał w tym roku na tym poprzestać.
– Naszym planem jest zdobycie tytułu Rajdowego Mistrza Świata WRC 2. Póki co realizujemy go w stu procentach – powiedział. Mając 25 punktów na koncie, zawodnik ŠKODA Motorsport jest teraz liderem WRC 2, ex aequo z Andreasem Mikkelsenem. Norweg wygrał z czeskim zespołem pierwszą rundę sezonu, wyprzedzając kolejnego fabrycznego zawodnika ŠKODY, Czecha Jana Kopecký’ego.
Perfekcyjny początek nowego sezonu wzmacnia pozycję ŠKODY FABIA R5 jako najlepszego samochodu w stawce WRC 2.Nowoczesny model z napędem na cztery koła wygrał dwanaście z ostatnich trzynastu rund Mistrzostw Świata. Następne wyzwanie czeka już w dniach 9-12 marca, gdy Pontus Tidemand i Jonas Andersson po chłodzie i lodzie Szwecji przeniosą się na upały i szutry Meksyku.