Sebastien Loeb po niezwykle emocjonującym finale zwyciężył w RX Belgii. Dla dziewięciokrotnego rajdowego mistrza świata jest to pierwsze zwycięstwo od czasu imprezy w Łotwie, w 2016 roku.

W pierwszym półfinale równych nie mieli sobie reprezentanci zespołu Volkswagena. Po kapitalnej dyspozycji z wielką przewagą na prowadzeniu do mety dojechał aktualny mistrz świata Johan Kristoffersson, zaś drugą pozycję zajął jego kolega z PSRX, Petter Solberg. Tuż za dwoma Skandynawami dojechał jeszcze trzeci, Mattias Ekstrom. Szwed, który wygrał kwalifikacje był ostatnim zawodnikiem, który awansował do finału z tego biegu. Szczęścia zabrakło niestety Niclasowi Gronholmowi, Kevinowi Hansenowi i Robinowi Larssonowi. Oni w tym momencie mogli już pakować swoje walizki i jechać do domu.

Drugi półfinał był polem do popisu dla Sebastiena Loeba. Reprezentant fabrycznego zespołu Peugeota pojechał absolutnie genialny bieg i drugiego Andreasa Bakkeruda pokonał o prawie 6,5 s! Co ciekawe, czas Francuza był także o wiele, wiele lepszy, niż ten Kristofferssona z pierwszego półfinału. Już wtedy mieliśmy wrażenie, że dziewięciokrotny mistrz świata może namieszać też w finale. Do ostatniego biegu awansować zdołał też jego kolega z zespołu, Timmy Hansen. Z dalszej rywalizacji odpadli Janis Baumanis, Guerlain Chicherit oraz Timur Timerzianow.

W finale Loeb powtórzył swój świetny występ, ba, pojechał nawet szybciej. W wyścigu rodem z thrillera do samego końca Francuza gonił Solberg. Mieliśmy zatem swoistą podróż w czasie do okresu, kiedy obaj panowie walczyli ze sobą w WRC. Podobnie, jak bywało to wtedy, również teraz górą był Seb. Podium w Belgii uzupełnił Hansen, dalej znaleźli się Ekstrom, Kristoffersson i Bakkerud. Cała stawka dojechała dosyć blisko siebie. Różnica między pierwszym i ostatnim kierowcą wyniosła nieco ponad 3 sekundy.

Po trzech rundach Rallycrossowych Mistrzostw Świata liderem klasyfikacji jest Johan Kristoffersson. Szwed zgromadził do tej pory 75 punktów i drugiego Sebastiena Loeba ma w dystansie 9 oczek. Na trzecim miejscu jest Petter Solberg, ale w bardzo niewielkiej odległości punktowej są też Andreas Bakkerud, Timmy Hansen i Mattias Ekstrom. Tym samym mamy obraz tegorocznych mistrzostw – rywalizacja rozgrywa się wyłącznie pomiędzy zawodnikami Audi, Volkswagena i Peugeota.

Tagi: Rallycross, World RX, Mettet