Za nami pierwszy dzień RX Wielkiej Brytanii – 5. rundy Rallycrossowych Mistrzostw Świata. Do tej pory na torze Lydden Hill najlepiej radzą sobie zawodnicy Volkswagena, jednak doskonale jadą również przedstawiciele Forda.

W pierwszym wyścigu drugiej sesji kwalifikacyjnej najlepszy był Niclas Gronholm w Fordzie Fiesta. Zdecydowanym faworytem był tutaj ten, który zapomniał pokonać Jokera w Q1 – Reinis Nitiss. Niestety, tym razem było jeszcze gorzej, gdyż Łotysz nie ukończył nawet wyścigu i zajął ostatnie miejsce w sesji.

W drugim biegu kolejny raz serce zabiło szybciej polskim kibicom. Na gridzie obok JB Dubourga, Olivera O’Donovana, Gregoira Demoustiera i Csucsu stanął polski jedynak w World RX – Martin Kaczmarski. Polak spisał się bardzo poprawnie. Pomimo 4. miejsca na mecie wyścigu, zawodnik w Fieście uplasował się w całej Q2 na 18. pozycji, wyprzedzając m.in. Toomasa Heikkinena, Kevina Hansena, czy wspomnianego już Reinisa Nitissa.

Trzeci bieg był pokazem siły Timura Timerzyanova. Rosjanin okazał się najlepszy i po trzech biegach był liderem całej sesji. Zawodnik w Fordzie Fiesta pokonał na mecie m.in. Janisa Baumanisa i Guy’a Wilksa.

Czwarta gonitwa była niezwykle interesująca. Od samego początku niesamowitą walkę toczyli między sobą Sebastien Loeb i Ken Block. Ostatecznie górą był Francuz, jednak Amerykaninowi dobre drugie miejsce pozwoliło na zajęcie 7. pozycji w całej sesji Q2. Tuż za tą dwójką do mety dojechał reprezentant gospodarzy Andrew Jordan. Biegu do udanych nie zaliczą Kevin Eriksson i Toomas Heikkinen.

W ostatnim biegu znów bezkonkurencyjni okazali się reprezentanci PSRX. Petter Solberg wygrał zarówno ten wyścig, jak i całą sesję Q2. Na 4. miejscu dojechał drugi z zawodników fabrycznej ekipy Forda – Andreas Bakkerud.

Po dwóch sesjach kwalifikacyjnych rozegranych w sobotę, na prowadzeniu w klasyfikacji punktowej znajduje się dwójka Volkswagena – Petter Solberg i Johan Kristoffersson. Podium ze stratą 16 punktów do lidera uzupełnia Mattias Ekstrom. Począwszy od czwartego Andreasa Bakkeruda rozpoczyna się niesamowity ścisk. W najlepszej dwunastce premiowanej awansem do półfinałów znajdują się na ten moment jeszcze Timmy Hansen, Sebastien Loeb, Ken Block, Andrew Jordan, Timur Timerzyanov, Janis Baumanis, Kevin Eriksson oraz Guy Wilks.

Martin Kaczmarski jest jak na razie na pozycji 19. z dorobkiem 52 punktów. Dokładnie tyle samo na swoim koncie mają 17. Oliver O’Donovan i 18. Gregoire Demoustier. Polak wyprzedza na ten moment takich zawodników, jak Kevin Hansen, czy też Reinis Nitiss. Do miejsca premiowanego awansem brakuje na ten moment zaledwie 10 punktów!