Niestety nie był to szczęśliwy dzień dla załogi Toyoty Hilux Benediktasa Vanagasa i Sebastiana Rozwadowskiego. Na trzecim etapie Rajdu Dakar awarii uległo sprzęgło i litewsko-polski duet był zmuszony do zatrzymania się na trasie.
Jak informuje na swoim profilu Facebookowym Sebastian Rozwadowski ich Black Hawk miał awarię sprzęgła, którą udało się usunąć dopiero po 12 godzinach. To oznaczało, że załoga przekroczyła limit spóźnień, co uniemożliwia jej dalszą walkę w imprezie. Co gorsza Banediktas i Sebastian nadal są w drodze do obozu.