Dani Sordo/Marc Marti objęli prowadzenie w 52. Rajdzie Hiszpanii. Na drugim miejscu znajdują się Sebastien Ogier/Julien Ingrassia, a trzeci są Andreas Mikkelsen/Anders Jaeger.

Kolejny raz karty rozdawała pogoda. W Katalonii przestało padać i nawierzchnia przesychała, przez co załogi startujące z przodu musiały czyścić trasę ze stojącej i traciły na tym sporo czasu. W innych miejscach było nadal grząsko, więc utrzymanie się na drodze było prawdziwym wyzwaniem.

Sordo zdominował rywalizację na drugiej dzisiejszej pętli. Pewnie wygrał dwa odcinki specjalne i prowadzi z przewagą 17. sekund nad Francuzem. Hiszpan świetnie wykorzystał dogodne warunki i może z nadzieją patrzeć na etap asfaltowy. Ogier otwierał trasę, więc niewiele mógł zrobić, ale starał się jechać jak najszybciej, dlatego jego straty nie są ogromne. Mikkelsen miał podobne problemy jak Seb, ale mimo tego utrzymał dobre tempo.

– Świetny dzień. Muszę podziękować zespołowi za świetne przygotowanie samochodu. Jutro chcemy kontynuować taką jazdę i zobaczymy co ona przyniesie. Przed nami dwa trudne dni, ale dzisiaj jest niewiarygodnie! – powiedział Sordo.

Czwarte miejsce zajmują Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul. Belgowie obrócili się i uszkodzili przód auta, ale nadal jadą dobrze i są blisko Mikkelsena. Tuż za nimi znajdują się Hayden Paddon/John Kennard, którzy nie mają już problemów z jednostką napędową. Wreszcie dobrą jazdę pokazują Mads Ostberg/Ola Floene, ale w dużej mierze jest to zasługa dobrej pozycji startowej. Na siódmą pozycję awansowali Kris Meeke/Paul Nagle, którzy zwyciężyli na ostatnim dzisiejszym oesie. Dalej są Craig Breen/Scott Martin, Ott Tanak/Raigo Molder oraz Eric Camilli/Benjamin Veillas. Mniej szczęścia mieli Jari-Matti Latvala/Mikka Anttila. Na OS5 uszkodzili zawieszenie swojego Polo R WRC i musieli zakończyć dzisiejszą rywalizację. Finowie jutro powrócą do jazdy w systemie Rally2.

– Poranek nie był dobry, ale wynikało to głównie z ciężkich warunków. Popołudniu złapaliśmy dobry rytm i nasze postępy były widoczne. Naprawdę możemy być usatysfakcjonowani, bo przecież nie każdy dzień będzie perfekcyjny – stwierdził Meeke.

W WRC-2 na pierwsze miejsce wyszli Pontus Tidemand/Jonas Andersson, którzy wyprzedzają Jana Kopecky’ego/Pavla Dreslera i Juliena Maurin/Valentina Sarreaud. Jakub Brzeziński/Jakub Gerber w dalszym ciągu dobrze spisują się w tych trudnych warunkach. Po siedmiu odcinkach specjalnych zajmują piąte miejsce w Drive DMACK Fiesta Trophy.

Jutrzejszy dzień rozpocznie się oesem Vilaplana o godzinie 8:10.