Raphael Abbate i Yuki Nemoto wygrali pierwszy wyścig ostatniej rundy Lamborghini Super Trofeo Europe 2017 na włoskim torze Imola. Bardzo dobrze poradzili sobie także Polacy – Jan Kisiel jadący w parze z Morganem Haberem finiszowali na 7. miejscu w generalce, a Artur Obuchowski jadący w pojedynkę uplasował się na 4. pozycji w klasie.
Dzisiejszy poranny wyścig rozpoczął się tuż po 11:00 przy akompaniamencie słońca i chłodnego wiatru. Za kierownicą samochodu „Pace Car” prowadzącego stawkę przed startem lotnym zasiadł Chris Engelhart znany z występów m. in. w Porsche Supercup.
Ustawienie na starcie wśród polskich załóg wyglądało następująco: z P11 w generalce ruszał zmiennik Jana Kisiela – Morgan Haber, z kolei Rafał Mikrut wyruszył z miejsca 26 – dwa oczka za Arturem Obuchowskim. Obsługiwany przez GT3 Poland Miro Konopka uplasował się na lokacie numer 23.
Bardzo dobrym startem popisał się Artur Obuchowski, który w dużym tłoku nie tylko zdołał ograniczyć straty, ale także odzyskać dwie pozycje. Reprezentant GT3 Poland przez kolejne 10 minut odrobił kolejne cztery pozycje i tuż przed pojawieniem się na torze samochodu bezpieczeństwa (w wyniku kolizji Oliviera Jollina i Carlosa Sarrei) zajmował 18. miejsce w generalce.
Safety Car przewodził stawce przez około 6 minut, i już jedno okrążenie później Obuchowski rozprawił się z kolejnym rywalem. Zbliżał się okres zjazdu do pit stopu i zmiany kierowców – w tym czasie drugi z reprezentantów GT3 Poland, Rafał Mikrut, zajmował 23. miejsce w generalce. Dzięki dobrze dobranej strategii jego zmiennik, Grzegorz Moczulski, zdołał utrzymać tę lokatę. Niestety – tuż przed zjazdem do boksu Mikrut popełnił delikatny błąd, a jego Lamborghini Huracan obrócił się na zakręcie numer 10.
Na 14 minut przed końcem Artur Obuchowski wyprzedził kolejnych rywali, awansując na 14. miejsce w generalce i 4. w swojej klasie. Do podium na tym etapie rywalizacji brakowało mu około 10 sekund – plany pokrzyżowało przedwczesne zakończenie wyścigu po wywieszeniu czerwonej flagi w skutek niegroźnie wyglądającego wypadku Mario Cordoniego.
Jan Kisiel po swojej zmianie odrobił cztery pozycje i z 11. lokaty awansował na miejsce 7. Podobnie jak w przypadku Obuchowskiego, również i jemu czerwona flaga pokrzyżowała plany na finisz wyścigu. Ten w momencie jej wywieszenia tracił do szóstego Sergieja Afanasieva tylko 0,7 sekundy.
Andrzej Lewandowski i Teodor Myszkowski ukończyli poranną rywalizację na 11. miejscu w klasyfikacji generalnej i 1. w klasie!
Drugi wyścig Lamborghini Super Trofeo Europe zaplanowany został na godzinę 15:10.
Tagi: Lamborghini, Super Trofeo, GT3 Poland, Obuchowski, Huracan, Mikrut, Moczulski