Subaru walczy w Rzeszowie

Subaru walczy w Rzeszowie

SPRT 1

Podaj dalej

SPRT 2

Po pierwszej piątkowej pętli 25. Rajdu Rzeszowskiego załoga Subaru Poland Rally Team zajmuje 8. miejsce w klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Europy.

Wojtek Chuchała i Daniel Dymurski rozpoczęli etap w fantastycznym stylu notując fenomenalny, 3. czas na otwierającym dzień odcinku „Konieczkowa”. Po próbie zajmowali 4. pozycję w klasyfikacji generalnej ERC. Na kolejnych odcinkach specjalnych Siemanko i Lopez udowodnili, że pomimo niesprzyjających, upalnych warunków, „seryjną” rajdówką można nawiązywać walkę w czołówce. Kolejno 7. i 10. pozycje na dwóch kolejnych oesach oznaczały, że po pętli duet SPRT zajmuje 8. miejsce w klasyfikacji mistrzostw Europy i pewnie prowadzi w ERC 2 mając ponad 2 minuty przewagi.
W klasyfikacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski załoga Chuchała/Dymurski jest na 6. pozycji.

Druga pętla składać się będzie z powtórki porannych odcinków specjalnych.

SPRT 1

Pierwsza pętla Rajdu Rzeszowskiego była dla nas wielką niewiadomą, nie wiedzieliśmy jakie tempo będzie właściwe. Na pierwszym oesie pojechaliśmy swoim tempem i okazało się ono względnie za szybkie i na kolejnych odcinkach staraliśmy się kontrolować przewagę w naszej klasie. Obecnie wynosi ona ponad dwie minuty. Trudno stwierdzić, iż jest ona bezpieczna, bo motorsport jest nieprzewidywalny. Na kolejną pętlę przygotujemy się równie dobrze, naniesiemy poprawki na nasze notatki i będziemy pamiętać o tym, że w Rzeszowie priorytetem jest meta. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Keratronik, Eneos, Raiffeisen Leasing, Franke, oraz SJS – mówił Wojciech Chuchała.
Najkrótszy odcinek dzisiejszego dnia przejechaliśmy bardzo szybkim tempem. Rytm jazdy był równy, dobry, ale nie szaleńczy. Znakomicie się dziś wyspaliśmy, wystartowaliśmy z marszu, a wynik odpowiada naszemu przygotowaniu. Na dwóch kolejnych odcinkach czasy nie były już może tak imponujące, ale mieliśmy świadomość tego, że „Lubenia” to trudny odcinek i musimy umiejętnie rozłożyć zarówno nasze, jak i samochodu siły. Świadomie nie staraliśmy się nadrabiać czasu w różnych miejscach, bo wiemy, że najważniejsza jest dla nas klasyfikacja ERC 2, której przewodzimy – uzupełnił Daniel Dymurski.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News