Mariusz Stec i Jacek Rathe, jadący Fordem Fiestą Proto, dowieźli do mety prowadzenie wypracowane podczas pierwszego dnia Rajdu Arłamów sięgając po swoje pierwsze zwycięstwo w RSMP.
Załoga wspierana przez Sonax utrzymywała przewagę wypracowaną podczas pierwszego dnia rywalizacji i ostatecznie finiszowała minutę i 38 sekund przed Łukaszem Kotarbą w Mitsubishi Lancerze. Czołową trójkę uzupełnił Tomasz Gryc, który za kierownicą Peugeota 208 R2 okazał się najszybszym zawodnikiem ośki.
Za jego plecami uplasował się Jacek Jurecki przed Grzegorzem Grzybem, który mając już pewny tytuł w kieszeni zdecydował się na start samochodem R2. Czołową dziesiątkę uzupełnili Dul, Słobodzian, Strychalski, Górny i Byśkiniewicz.
Podczas drugiego przejazdu Ustrzyk najszybszym był ponownie Max Rendina, który o 1,9 sekundy wyprzedził Słobodziana. Czołową trójkę uzupełnił Stec.