Wielogodzinna jazda nocą to zawsze wyzwanie dla organizmu. Dla kierowcy to także duża odpowiedzialność, szczególnie jeśli wiezie rodzinę lub przyjaciół. Co jednak robić, gdy mimo zmęczenia, trzeba jechać dalej?
W internecie kierowcy dzielą się różnymi sposobami na radzenie sobie ze zmęczeniem i sennością. Popularnym pomysłem jest sięgnięcie po kawę, cukierki z kofeiną lub napój energetyzujący. Na pewnym etapie mocna dawka kofeiny i tauryny może pomóc, choć ze względu na skutki dla zdrowia, nie jest zalecane picie np. kilku napojów energetyzujących, jeden po drugim.
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem są przerwy – nocą dobrze je robić częściej niż podczas jazdy w ciągu dnia. Najlepiej zatrzymać się na dobrze oświetlonym parkingu (np. przy stacji paliw), a następnie wyjść z samochodu, oblać twarz zimną wodą i zrobić kilka przysiadów. Spacer i ćwiczenia fizyczne mogą nam rozbudzić się na dłuższy czas.
Czasami jednak warto pomóc sobie dobrodziejstwami techniki. Jednym z takich rozwiązań jest StopSleep – zestaw składający się z nadajnika USB i “pierścionka”. Jego wnętrze jest pokryte czujnikami, odbierającymi impulsy skórne, odpowiadające aktywności mózgu. Urządzenie dosłownie wyczuwa, kiedy mózg jest zbyt zmęczony i alarmuje kierowcę wibracjami oraz sygnałem dźwiękowym, że czas zjechać na parking.
Mikro-Sen
Ostatnie badania naukowe we Francji wykazały, że dzięki StopSleep można zapobiec ponad 800 zgonom rocznie. Jednak StopSleep nie jest produktem zaprojektowanym, aby nie zasnąć, gdy jesteś zbyt zmęczony, aby prowadzić. Problem polega na tym, że im bardziej jesteśmy zmęczeni, tym trudniej jest zachować czujność za kierownicą i całkowicie skoncentrować się na bezpiecznej jeździe samochodem. Niestety skutki zmęczenia kierowcy i co za tym idzie – spadek koncentracji, przyczyniają się do ogromnej liczby wypadków na drogach. Większość raportów podaje tutaj wartość 20% – to więcej niż liczba wypadków spowodowanych przez alkohol lub nadmierną prędkość.
Spadek koncentracji w nowoczesnych pojazdach, które są cichsze i bardziej komfortowe niż kiedykolwiek, przyspiesza przejście od utraty świadomości i koncentracji do „mikro-snu”. Ostatnie badania naukowe przeprowadzone we Francji wykazały, że podczas podróży z Paryża do Lyonu kierowca testowy nieświadomie zgromadził 6 minut snu, przy czym każdy okres „mikro-snu” wynosił od 1 sekundy do ekstremalnie niebezpiecznych 6 sekund. Kierowca był pewien, że udało mu się nie zasnąć przez całą podróż, jednak było to tylko złudzenie. Tak więc, chociaż możesz myśleć, że zawsze masz pełną kontrolę, jest całkiem możliwe, że nawet jeśli robisz wszystko, aby pozostać przytomnym i czujnym to czasem nieświadomie zapadasz w fazę mikro-snu. Te kilka sekund może zaważyć na Twoim zdrowiu i życiu.
Właśnie dlatego zaprojektowany został StopSleep. Urządzenie powiadomi Cię, gdy rozpozna, że jesteś zbyt zmęczony, by prowadzić bezpiecznie, ale co ważniejsze, StopSleep powiadomi Cię, gdy tylko zauważy, że zaczynasz tracić koncentrację. Urządzenie zaalarmuje już przy pierwszych oznakach spadku świadomości, aktywując się jeszcze przed osiągnięciem niebezpiecznego stanu „mikro-snu”, zapewniając zawsze czujność i bezpieczeństwo za kierownicą.
StopSleep możecie kupić TUTAJ