Toomas Heikkinen, najwyżej sklasyfikowany kierowca Audi S1 podczas 8. rundy Rallycrossowych Mistrzostw Świata na kanadyjskim torze Trois-Rivieres, był zadowolony z 5. miejsca w finale, choć przyznał, że mogło być dużo lepiej.
Zajmujący obecnie 9. miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu Heikkinen zaliczył w Kanadzie udany weekend.
– Jestem bardzo zadowolony. Pokazałem dobre tempo, które przełożyło się na odpowiednie rezultaty – komentował. – W finale niestety złapałem kapcia, który pozbawił mnie szans na podium. Mimo to, jestem zadowolony z tej rundy.
Mniej powodów do szczęścia w Kanadzie miał zajmujący trzecie miejsce w punktacji Mattias Ekstrom. Szwed pokazał dobre tempo w kwalifikacjach, Q4 kończąc na drugim miejscu, jednak pół-finał nie poszedł po myśli zawodnika łączącego starty w World RX z cyklem DTM.
Ekstrom minął linię mety na ostatnim 6. miejscu i musiał obejrzeć dalszą część rywalizacji z trybun. Szwedzki zawodnik mimo słabszego występu w miniony weekend zdołał utrzymać niewielką stratę do kierowców Volkswagena, tracąc do wicelidera punktacji Pettera Solberga zaledwie 18 punktów.
Tagi: World RX, Audi, Solberg, Heikkinen