Maciej Wisławski nie wystartuje w Rajdzie Rzeszowskim. Legendarny pilot zrezygnował z występu z powodów zdrowotnych w czwartej tegorocznej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
– Wiślak przechodzi rutynową kontrolę w szpitalu, jednak ze względu przedłużające się badania nie może wystartować w Rzeszowie. Lekarze zalecili przerwę również z powodu panujących obecnie wysokich temperatury, które mogą mieć wpływ na jego zdrowie. Bardzo żałuję, że nie mogę pojechać z Maćkiem – tłumaczy Łukasz Byśkiniewicz. Na jego prawym fotelu usiądzie po raz pierwszy Bartłomiej Boba, który pierwotnie miał startować z Jakubem Brzezińskim.
Wiślak w krótkiej rozmowie z nami podkreślił, że nie zmienia dalszych planów i ma zamiar pojawić się we wrześniowym Rajdzie Wisły.
W kolejnym numerze Magazynu Rajdowego WRC, który ukaże się w kioskach w piątek 21 sierpnia opublikujemy obszerny wywiad z Maćkiem Wisławskim.