Wystawione przez zespół Chip Ganassi Fordy GT świetnie spisały się podczas dzisiejszej sesji warm up przed rozpoczęciem właściwej rywalizacji. Aż cztery z pięciu najlepszych rezultatów należało właśnie do kierowców Forda, a najszybszym z nich okazał się być Ryan Briscoe, dzielący auto z Richardem Westbrookiem oraz Scottem Dixonem.

Podczas sesji rozgrzewkowej wszystkie zespoły skupiają się na strategii i ustawieniach wyścigowych. W tych warunkach najlepszy był Ryan Briscoe, który na 20 minut przed wywieszeniem flagi w biało-czarną szachownicę ustanowił rezultat 3:51.789.

Drugi ukończył Kevin Estre z Porsche 911, które w wyniku regulaminu „Balance of Performance” w nocy otrzymało 8-kilogramowy balast.

Kolejne pozycje należą do Fordów GT – trzeci był Dirk Muller, czwarty Luis Derani a piąty ze stratą niecałych dwóch sekund Johnson.

Bardzo blisko sesję przygotowawczą przed rozpoczęciem 24-godzinnej rywalizacji zakończył też Pierre Kaffer z Ferrari 488. Do rozdzielenia kierowców Forda zabrakło mu jedynie 0,2 sekundy.

Zajmujący pole position Astron Martin z numerem 97. tym razem musiało zadowolić się siódmym rezultatem w rękach Jonny’ego Adama, natomiast siostrzany Astron #95 nie ustanowił nawet jednego okrążenia pomiarowego.