Robert Kubica w tym sezonie niestety nie ma możliwości w pełni zaprezentować swoich umiejętności. Tym samym forma Polaka po powrocie do Formuły 1 pozostaje pewną zagadką, ale Polak przyznaje, że jest postęp.
Claire Williams: Nie czekamy na cud. Zaczynamy wprowadzać poprawki
Kierowca Williamsa jest zadowolony ze swojej postawy po czterech tegorocznych wyścigach. Niestety realnie ciężko stwierdzić na ile go stać, bowiem jego bolid jest najgorszy w całej stawce i już na jednym okrążeniu ma kilka sekund straty do wszystkich pozostałych zawodników.
Robert Kubica: Nie jest łatwo dostrzec postęp. Jest wiele pozytywnych rzeczy, ale są one przyćmione przez rezultaty. Moje tempo i styl jazdy są lepsze niż pokazują wyniki. Niestety taka jest sytuacja. Byłoby miło, gdybyśmy nie zmagali się z tymi wszystkimi problemami, które utrudniają nam jazdę. Musimy być z nimi na bieżąco i wymyślić jakieś rozwiązanie, ale najpierw musimy zrozumieć, gdzie leżą problemy.
Kolejne Grand Prix odbędzie się w Hiszpanii 12 maja. Zespół Williamsa zapowiedział, że przygotuje kilka poprawek na ten wyścig. Trudno jednak wierzyć, że będą one na tyle znaczące, aby odmienić oblicze zespołu.
Jest rozmowa Kubicy z inżynierem w trakcie wyścigu. Parodia komunikacji