Zawodnicy startujący w 5. rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski mają już za sobą 3 odcinek specjalny imprezy. Podobnie jak podczas pierwszego przejazdu Urzędowa, najlepsza była załoga Filip Nivette i Kamil Heller.

Przy okazji poprzednich odcinków specjalnych wspominaliśmy już o kulturalnej i sportowej sferze Lublina. To jednak nie wszystko, wiedzieliście, że jest to jedno z trzech miast w Polsce, po którym jeżdżą trolejbusy? Pozostałe dwa to Tychy oraz Gdynia. Dla spragnionych wrażeń kibiców, w podziemiach Starego Miasta znajduje się 300-metrowa trasa turystyczna. Nie wolno tutaj również nie wspomnieć o słynnym teleturnieju Jeden z dziesięciu. Jest on nagrywany właśnie w Lublinie i jest najdłużej emitowanym teleturniejem w polskiej telewizji.

Specjalnie na potrzeby Rajdu Nadwiślańskiego nazwę teleturnieju zmieniamy i tym razem szukamy jednego z… 36 zgłoszonych do imprezy zawodników. Na drugim przejeździe Urzędowa kolejny raz był nim Filip Nivette. Zawodnik w Skodzie Fabii R5 serwisowanej przez zespół Romana Kresty pokonał o 3,9 s. drugiego Bryana Bouffiera oraz o 25,4 s. trzeciego Zbigniewa Gabrysia. Przypomnijmy, załoga Nivette/Heller znajduje się na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski i może sobie zapewnić tytuł już na Rajdzie Nadwiślańskim.