Pierwszy przejazd najdłuższego oesu piątkowego etapu Rajdu Hiszpanii – OS4 La Fatarella – Vilalba 1 (38,85 km) padł łupem niespodziewanie norweskiemu duetowi z Hyundaia (Mikkelsen/Jeager). Jednak większą sensacją był kapeć dotychczasowego wice-lidera Jari-Matti Latvali. Fin złapał kapcia i stracił blisko 40 s.
Mieszane uczucia po mieszanym oesie
Zespół Toyota Gazoo Racing WRT może mieć po zakończonej pętli mieszane uczucia. Co prawda liderem rajdu na obrzeżach Katalonii jest nadal Ott Tanak, który do Mikkelsena na tej próbie był wolniejszy o włos (+0,1 s.) a w generalce, po 4 oesach prowadzi z przewagą 11,7 s. nad Elfynem Evansem, który warto podkreślić dzielnie stara się bronić barw Ford M-Sport. Na La Fatarella – Vilalba 1 uzyskał czwarty rezultat (+3,9 s.).
Równe 2 s. stracili Sebastien Loeb i Daniel Elena, gościnnie reprezentujący Citroena. Francuzi awansowali na 6. miejsce w generalce i do duetu Ogier/Ingrassia tracą tylko 3,1 s. (+24,4 s. do liderów). Przed nimi awizują się Mikkelsen/Jaeger (+23,2) i Sordo/Del Barrio (+19,2).
O tempo Otta Tanaka Toyota wydaje się być spokojna, jednak sprawę skomplikował defekt jaki spotkał Latvalę, zabezpieczającego tyłu za Estończykiem. Niestety Fin przebił lewe, tylne koło i raczej żegna się z walką o czołowe lokaty w tym rajdzie, a tym samym cenne punkty dla japońskiego zespołu w klasyfikacji producentów na koniec sezonu.
Jari-Matti Latvala: Nawet nie chcę wiedzieć jak to się stało. Jestem straszne zły. Miałem przeczucie, że możemy nawet wygrać w tym rajdzie a teraz wszystko poszło się pie…*.
Cierpienia młodego lidera
Swojego rytmu nadal szuka lider generalki WRC w klasyfikacji indywidualnej, Thierry Neuville. Belg startując jako pierwszy zbiera cięgi za odkurzanie trasy, startując jako pierwszy. Ponadto nie o było się bez błędów.
Thierry Neuville: Starałem się atakować, ale w tych warunkach nie jest łatwo. Strasznie luźna nawierzchnia, obracałem się i musiałem zawracać. Stąd ta strata.
Na tej próbie był dopiero 9. ze stratą +17,3 s. i podobnie jak poprzedzający go Craig Breen (+15,4), w podsumowaniu spada o jedną pozycję niżej na koniec pierwszej pętli. Kierowca Hyundaia i20 WRC jest ósmy (+37,8) za Breenem (+31,4).
Czołową dziesiątkę po pierwszej, piątkowej pętli zamykają reprezentanci Toyoty: Esapekka Lappi (+41,2) i podłamany tym co stało się na tej próbie Jari-Matti Latvala.