Hubert Ptaszek i Maciek Szczepaniak zameldowali się wczoraj na lotnisku w Mediolanie, aby następnie przenieść się w okolice jeziora Garda, gdzie odbywają się ich pierwsze tegoroczne testy.
Pierwsza runda Rajdowych Mistrzostw Europy zbliża się wielkimi krokami. Już za niecałe trzy tygodnie załogi rywalizujące w tym cyklu udadzą się na sam środek Atlantyku, gdzie zostanie rozegrany Rajd Azorów.
Dokładnie w sylwestrowe popołudnie informowaliśmy, że Hubert Ptaszek i Maciek Szczepaniak za tegoroczny cel stawiają sobie walkę o jak najwyższe lokaty w czempionacie starego kontynentu. Co ciekawe dla obu start na Azorach będzie debiutem w tej imprezie.
Dzisiaj Ptaszek i Szczepaniak rozpoczęli przygotowania do sezonu udając się w północną część Włoch nieopodal miejscowości Desenzano del Garda. Ze względu na panującą zimę w naszej części Europy, wyprawa do Włoch była koniecznością. To jedno z niewielu miejsc, gdzie można znaleźć szutrowe trasy choć w części przypominające szutry, jakie spotyka się na portugalskiej wyspie. Ekipa Tagai Racing Technology, z którą od dawna współpracuje polska załoga podstawiła już Skodę Fabię R5 w szutrowej specyfikacji. – Dzisiaj rano trochę popadało, nawierzchnia stała się śliska. Było błoto, ale na szczęście droga cały czas była twarda. Co ważne, nie mamy jakiegoś limitu kilometrów, jaki możemy przejechać podczas testów. Będziemy jeździć tak długo, jak to będzie potrzebne – skomentował na gorąco Hubert Ptaszek.
Tagi: Hubert Ptaszek, Maciek Szczepaniak, Skoda Fabia R5, ERC, Rajdowe Mistrzostwa Europy, Birdman