Mikko Hirvonen był największą sensacją trzeciego etapu Rajdu Maroka. Debiutujący w rajdach terenowych Fin zajął trzecie miejsce. Znakomicie poradził sobie także Aron Domżała, który w klasie T3 był 2. 

Prowadzenie w imprezie utrzymał najszybszy na dzisiejszej próbie Carlos Sainz, który ma już ponad pięć minut przewagi nad Nasserem Al-Attiyahem. Pierwszą trójkę uzupełnia Władimir Wasilijew. Bardzo dobrze na trzecim etapie poradził sobie Adam Małysz, który był 8.  Były skoczek w generalce plasuje się na 11. pozycji. Trzy oczka niżej plasuje się Marek Dąbrowski. Spory spadek na 23. miejsce zaliczył Jakub Przygoński. Pech po raz kolejny dopadł Sebastiena Loeba, który dachował i stracił kolejne godziny czekając na pomoc.

W klasie T3 najlepszy wynik podczas Rajdu Maroka zaliczył Aron Domżała, który był 2. i umocnił się na trzecim miejscu w klasie. Jarosław Kazberuk jest 40. w klasyfikacji generalnej.

Niezagrożone prowadzenie wśród quadów utrzymuje Rafał Sonik. Wśród motocyklistów liderem ponownie jest Joan Barreda. Awans zaliczył Jakub Piątek,  który przesunął się na 15. miejsce.