Marcin Zabolski13.01.2019
Już po raz ósmy z rzędu lider technologii czyszczenia – Kärcher – wspiera uczestników Rajdu Dakar. W tegorocznej edycji, na każdym etapie można spotkać nowatorską ciężarówkę firmy.
Nie chodzi rzecz jasna o rywalizację w „wadze ciężkiej”, a o wspieranie uczestników. Bez pomocy wysokociśnieniowych myjek Kärcher czas na serwisowanie pojazdów znacząco by się skrócił. W tym roku o jeszcze lepszą wydajność i dostępność zadbano budując mobilne centrum czyszczące 4×4 Kärcher.
Ciężarówka przemierzy z uczestnikami cała trasę Dakaru dbając o czystość pojazdów. Te, tak samo jak zawodnicy, są poddawane najcięższej próbie podczas morderczej rywalizacji. To sprawia, że kwestia dobrego, skutecznego doczyszczenia pojazdów jest dla zawodników, w tym roku szczególnie, kwestią być albo nie być.
Urządzenia wysokociśnieniowe Kärcher są zaprojektowane tak, aby sprostać wysokim wymaganiom i pracować efektywnie w różnych obszarach. Przykładowo podczas Rajdu Dakar służą między innymi do czyszczenia silników, filtrów i chłodnic. To z kolei umożliwia ocenę sprawności tych ważnych podzespołów.
Eksperci Kärcher (oficjalny dostawca wyposażenia czyszczącego) w umiejętny sposób czyszczą pojazdy mimo wielkiej presji czasu. Profesjonalny sprzęt pozwala zrobić to wyjątkowo skutecznie, bez pominięcia żadnego z istotnych detali. Jest to szczególnie ważne po rywalizacji na peruwiańskich wydmach, które w tym roku stanowią 70% trasy odcinków specjalnych.
Już podczas poprzedniej edycji Rajdu Dakar, Kärcher wykazał się ogromną wydajnością swoich maszyn, mimo jak zawsze ekstremalnych warunków. Ponadto technologia firmy pozwoliła na oszczędność wody nawet o 80% w porównaniu z konwencjonalnymi metodami czyszczenia. Zarówno urządzenia, jak i centrum czyszczące odzyskiwały zużytą wodę, przetwarzały ją i ponownie wykorzystywały, tym samym dbając o zachowanie cennego zasobu naturalnego.
Co ciekawe, Kärcher jako lider swojej branży wspiera także czołowe zespoły. Po raz kolejny logotypy marki znajdziemy na samochodach zespołu X-raid (team Svena Quandta wystawia m.in. Mini John Cooper Works Rally dla Kuby Przygońskiego i Toma Colsoula z Orlen Team – przyp. red.). Wsparcie objęło także motocyklistów fabrycznego zespołu KTM / Red Bull.
