To już jest koniec. Przed nami finał sezonu F1 2020

Przejdź do dyskusji

To już jest koniec. Przed nami finał sezonu F1 2020

To już jest koniec. Przed nami finał sezonu F1 2020

Niezwykle wymagający sezon F1, który stał pod znakiem zmian związanych z COVID-19 dobiega końca i przed nami pozostał już tylko jeden wyścig. Już w ten weekend czeka nas GP Abu Zabi.

Uliczny tor jest jednym z najnowszych w kalendarzu Formuły 1 i będzie gościł najlepszych kierowców świata dwunasty raz w historii. W 2006 roku ogłoszono plany przekształcenia wyspy Yas, położonej na wschód od Abu Zabi w nowe miejsce turystyczne, przy czym większość planów związanych było z mierzącym 5,5 kilometra torem. Prace budowlane rozpoczęto w 2007 roku, a zakończono w październiku 2009 roku. Za projekt toru odpowiedzialny był Hermann Tilke. Koszt budowy obiektu szacuje się na 900 milionów euro.

Pierwszy weekend F1 zorganizowano pod koniec 2009 roku. W debiucie impreza gościła finał sezonu. Najlepszy okazał się Sebastian Vettel, który w ten sposób przypieczętował wicemistrzostwo świata. Niemiec wygrywał również w 2010 i 2013 roku. Zanim do głosu doszli kierowcy Mercedesa na listę triumfatorów wpisał się również Kimi Raikkonen. Obecny kierowca Alfa Romao Racing ORLEN wygrywał w 2012 roku. Rok wcześniej w barwach McLarena triumfował Lewis Hamilton.

Od 2014 roku nikt nie potrafi przełamać dominacji Mercedesa. Hamilton dołożył zwycięstwa w 2014, 2016, 2018 i 2019 roku, dzięki czemu jest rekordzistą imprezy. W 2015 roku triumfował Nico Rosberg, a w 2017 Valtteri Bottas. W Abu Zabi miał okazję rywalizować także Robert Kubica, który był piąty w 2010 roku.

Pętla mierzy dokładnie 5554 metry i składa się z 21 zakrętów. Zdecydowanie najbardziej krętą częścią jest trzeci sektor, w którym znajduje się jedenaście zakrętów, w większości pod kątem minimum 90 stopni. Ponadto w drugim sektorze kierowcy mogą wykorzystać dwie dłuższe proste na których wyznaczone są strefy DRS. Na dohamowaniach do zakrętu numer 8 oraz 11 będziemy świadkami wielu manewrów wyprzedzania. Rekord okrążenia należy do Lewisa Hamiltona, który w zeszłorocznych kwalifikacjach uzyskał czas 1:34,779.

Podczas finału sezonu zastosowany będzie klasyczny format weekendu. Na piątek zaplanowano dwa 90-minutowe treningi. Pierwszy rozpocznie się o 10:00, a drugi o 14:00 czasu polskiego. Godzinny trening w sobotę odbędzie się między 11:00 i 12:00. Walkę o pole position zaplanowano na 14:00. Nocny wyścig wystartuje w niedzielę o 14:10 czasu polskiego.

Zespół Alfa Romeo Racing ORLEN po występach w Bahrajnie, gdzie duże znaczenie miała jednostka napędowa, będzie chciał pokazać, że na krętych obiektach są w stanie powalczyć o punkty. Ekipa na razie zebrała ich osiem i liczy na utrzymanie ósmego miejsca w stawce zespołów.

Przeczytaj również