FIA podpisało umowę z Ferrari na mocy której w najbliższych latach ma pojawić się kobieta w gronie kierowców Formuły 1. Ostatni raz płeć piękna była w gronie kierowców blisko 30 lat temu i była to Giovanna Amati.
Od tamtej pory żadna kobieta nie wzięła udziału w weekendzie wyścigowym F1. Kilka nazwisk jednak pojawiła się jeżeli chodzi o testowanie bolidu bądź prace w symulatorach.
Kobieta w Formule 1
Włoski zespół w ramach swojej akademii zamierza wyłapywać najbardziej utalentowane dziewczyny w wieku 12-15 lat i prowadzić ich karierę. Najlepsze rozpoczną przygodę w Formule 4 i będą kolejno przeskakiwać kolejne poziomy – o ile pozwolą im na to umiejętności.
Akademia Ferrari jest jedną z najlepszych, jeżeli chodzi o Formułę 1, a jej owoce najlepiej będzie widać w kolejnych latach. Już teraz jednak może pochwalić się tym, że Charles Leclerc jest jednym z tych utalentowanych kierowców, którego udało się wyszukać.
Mattia Binotto: Głęboko wierzymy w sens pomagania młodym ludziom w motorsporcie. Akademia talentów Ferrari działa już od ponad dekady i nie tylko wybiera najlepszych kierowców, ale też pracuje nad ich odpowiednią edukacją kulturalną, techniczną i etyczną. Mając to na uwadze, czuliśmy, że musimy podjąć kolejne wysiłki, aby rozszerzyć obszar naszej działalności o młode panie, które chcą działać w motorsporcie. Chociaż nie ma faktycznej bariery dla nich, to mamy świadomość, że kobietom trudniej jest rywalizować w motorsporcie i osiągnąć postępy.