WRC Motorsport&Beyond

Leclerc : Bohaterem Ferrari jest Schumacher, ale najlepszym kierowcą w historii F1 jest ktoś inny

Charles Lecerc

Charles Leclerc to młody, zdolny i niezwykle utalentowany kierowca Formuły 1. Monakijczyk tak naprawdę jeszcze nie tak dawno podziwiał najszybszych kierowców świata oglądając ich w telewizji, a teraz jest ważną częścią najszybszej serii wyścigowej na świcie.

22-latek zdradził jaki kierowca jest tak naprawdę jego bohaterem i kogo podziwiał w młodości. W swoim wyborze jednoznacznie wskazał Michaela Schumachera. To właśnie oglądając Niemca marzył o tym, aby w przyszłości zasiąść w czerwonym boldzie.

Charles Leclerc: Dla mnie i myślę, że dla wielu bohaterem Ferrari jest Michael. Byłem młody, kiedy wygrywał, ale zawsze robiło to imponujące wrażenie. Za każdym razem, gdy oglądałem Formułę 1, a zwłaszcza poczynania Ferrari, na pewno patrzyłem na Michaela.

Debiutujący w ubiegłym sezonie kierowca Ferrari jednak nie uważa Schumachera za najlepszego kierowcę w historii F1. Tutaj wybór pada na zupełnie kogoś kogo mu nie było dane podziwiać na żywo.

Charles Leclerc: Chciałbym zapytać, jaki jest najbliższy tor, ponieważ byłoby dla mnie snem ścigać się z nim i uczyć się od niego. Był osobą, do której bardzo się upodabniam, która miała duży talent, ale także bardzo ciężko pracowała. Połączenie tych dwóch rzeczy sprawiło, że był najlepszy. Mam tu na myśli Ayrtona Sennę.

 

Robert Kubica: Dobrze pamiętam moment podpisania kontraktu z Ferrari