Po 4. miejscu uzyskanym w Q1 Kamil Serafin odnalazł brakujące ułamki sekundy i zakończył środkową sesję kwalifikacyjną na czele stawki, pokonując rewelacyjną Adrienn Vogel. Do Q3 awansowała również druga z pań – Petra Krajnyak.
Top 3 uzupełnił Konrad Wróbel, który do najszybszego mistrza Polski Kia Picanto stracił zaledwie 0,277 sekundy.
Tuż za nim rywalizację w Q2 ukończył wracający po 2-letniej przerwie do walki Filip Tokar, pokonując piątego Lukasa Keila.
O pole position w finałowej, trzeciej części kwalifikacji przeznaczonej dla najszybszej dziesiątki powalczą również Marek Begier, Nikodem Wierzbicki, Aleksander Olejniczak i Petra Krajnyak, która choć nie prezentuje aż tak rewelacyjnej formy jak swoja bardziej doświadczona koleżanka, również nie ma powodów do narzekań.
Finałową dziesiątkę, która spotka się w Q3 uzupełnił Dawid Borek, z kolei mniej szczęścia mieli dziś Marcin Ganowski, Jakub Dwernicki, Patryk Borek, Miłosz Siemaszko i Maciej Ziemek, jadący w klasyfikacji VIP.
Tagi: Kia Platinum Cup, Platinum, Orlen Oil, Kia, Hungaroring