Pierwszy wyścig Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych na torze w Szanghaju przyniósł ogromne emocje i dał nam także sporą niespodziankę. Thed Bjork odniósł swój pierwszy triumf w cyklu, a także premierowy dla zespołu Volvo. Oprócz niego na podium stanął Norbert Michelisz wraz z Yvanem Mullerem.

Zgodnie z regulaminem serii do wyścigu otwarcia kierowcy ruszali w odwrotnej kolejności do pozycji zajętych w kwalifikacjach. Co oznacza, że dziesiąty John Filippi startował z Pole Position. Przewidywano, że zawodnicy Citroena będą bardzo szybko przesuwali się do przodu, ale nie było to takie łatwe.

Już na drugim okrążeniu Filippi po kolizji odpadł z rywalizacji i na prowadzeniu zobaczyliśmy Norberta Michelisza przed Tomem Chiltonem, Gabriele Tarquinim, Thedem Bjorkiem oraz Yvanem Mullerem. Lider mistrzostw świata był w tym momencie ósmy. Na szóstym kółku Tarquini zderzył się z Chiltonem i obaj musieli zjechał do alei serwisowej. To zdarzenie przekreśliło ich szanse na podium.

Początkowo Michelisz odjeżdżał rywalom, ale pod koniec wyścigu Bjork miał fantastyczne tempo i bardzo szybko zbliżył się do Węgra. Szwed zaciekle atakował kierowcę Hondy, ale musiał też uważać na Mullera, który nie zamierzał odpuszczać. Za Francuzem jechał Catsburg przed Lopezem, którzy rywalizowali o czwartą pozycję.

Na ostatnim okrążeniu na długiej prostej przed zakrętem numer 14 Bjork zaatakował Michelisza i mimo tego, że delikatnie o niego zahaczył, to jednak udało mu się go wyprzedzić. Węgier mógł stracić więcej pozycji, ale w ostatniej sekcji wypchnął Mullera z toru i ten nie był w stanie już ponowić manewru. Duży problem miał Catsburg, ponieważ do przedniego zderzaka jego Łady przykleiły się elementy, który odpadły z Hondy Węgra. Dzięki temu Lopez rzutem na taśmę wyprzedził Holendra, osiągając czwarte miejsce w wyścigu. Jednak zrobił to poza torem i być może sędziowie zamienią ich pozycjami.

Ostatecznie pierwszy na metę wpadł Bjork przed Micheliszem, Mullerem, Lopezem, Catsburgiem, Hugo Valente, Tomem Coronelem, Fredrikiem Ekblomem, Robem Huffem i Tiago Monteiro.

Główny wyścig serii WTCC na torze w Szanghaju rozpocznie się przed godziną 10.