Peterhansel pogodził się z przegraną

Peterhansel pogodził się z przegraną

P-20180117-01339_news

Podaj dalej

Stephane Peterhansel przed rozpoczęciem dzisiejszego etapu Rajdu Dakar powiedział, że nie będzie w stanie podjąć rywalizacji o zwycięstwo w tegorocznym klasyku. Francuz jest już przekonany, że nie zdoła dogonić swojego zespołowego kolegi Carlosa Sainza na dystansie trzech ostatnich etapów.

Po pierwszym tygodniu jazdy w Peru i Boliwii wydawało się, że Peterhansel dorzuci do swojej już imponującej kolekcji kolejne Dakarowe zwycięstwo. Kierowca Peugeota legitymował się bowiem 27-minutową przewagą nad Sainzem przed etapem z La Paz do Uyuni.

Jednakże, siódmy dzień okazał się być kluczowy dla wyników 40. Rajdu Dakar, którego partnerem strategicznym jest olejowa firma Motul. Wtedy też Peugeot Peterhansela doznał rozległych uszkodzeń zawieszenia, które wyniknęły z próby ominięcia stojącego na trasie quada.

Czekając na swojego zespołowego kolegę Cyrila Despres, który wiózł wsparcie i zapasowe części, Peterhansel niemal od razu spadł na 3. miejsce w klasyfikacji samochodów, tracąc godzinę i 20 minut do nowego lidera Carlosa Sainza.

Od tego czasu Mr. Dakar zanotował dwa etapowe zwycięstwa i awansował na pozycję wicelidera. Mimo to, Sainz odzyskał stracony przez przedwczesne przyznanie 10-minutowej kary komfort na prowadzeniu, a Francuz dodał, że nie będzie próbował atakować swojego zespołowego partnera.

Tak, oczywiście – odpowiedział zapytany, czy Sainz jest już za daleko na przypuszczenie ataku.Mamy te same samochody, jesteśmy profesjonalistami. Tak więc dogonienie Carlosa nie będzie tak naprawdę możliwe. To jednak sport, gdzie może przydarzyć się awaria, więc zobaczymy – nie traci nadziei Peterhansel.

Będę bronił swojej pozycji przed Nasserem, który jest zaledwie 20 minut za mną. Próba zniwelowania godzinnej straty na trzech etapach jest niemożliwa, szczególnie, że nie będą one prowadziły po wydmach.

– Obrona 2. miejsca nie będzie niczym złym, gdyż po… cóż, nie ogromnym wypadku, ale incydencie… zatrzymaliśmy się na godzinę i 45 minut. W tych warunkach drugie miejsce na podium nie będzie takie złe – zakończył.

Tagi: Dakar 2018MotulEpicStoryOriginalByMotulRajd DakarThisIsDakarEpicStorybyMotul

 

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News