Piotr Parys Junior zaledwie kilka dni po zakończeniu 4. rundy Porsche Mobil 1 Supercup na austriackim torze Red Bull Ring przenosi się do Wielkiej Brytanii, gdzie w najbliższy weekend odbędzie się kolejny wyścig prestiżowego pucharu. Najmłodszy debiutant w historii cyklu będzie rywalizował na legendarnym torze Silverstone, na którym odbyło się pierwsze w historii Grand Prix Formuły 1.

Tor zlokalizowany na granicy hrabstw Northamptonshire i Buckinghamshire jest jedną z perełek w kalendarzu Formuły 1 i towarzyszącej jej serii Porsche Mobil 1 Supercup. To właśnie tu, na południu Anglii, rozgrywane były pierwsze w historii sportu wyścigi Formuły 1, a w bliskim sąsiedztwie liczącego niemal 6 kilometrów toru do dziś swoje siedziby mają m. in. zespoły królowej motorsportu, takie jak Mercedes AMG F1, czy Red Bull Racing.

– Silverstone! O tym torze słyszał chyba każdy, kto wie czym jest Formuła 1. To prawdziwy klasyk, gdzie w każdym zakątku czuć atmosferę i ducha sportów motorowych – emocjonował się przed nadchodzącym weekendem lublinianin.

Obiekt otwarty w 1947 roku przechodził przez wszystkie lata różne modyfikacje, z których ostatnią i najbardziej znaczącą było otwarcie monumentalnego kompleksu zawierającego m. in. 41 boksów, wieżę kontrolną i centrum prasowe o nazwie Silverstone Wing, który szybko stał się bardzo charakterystyczną i najbardziej rozpoznawalną częścią toru.

Piotr Parys Junior nigdy wcześniej nie miał okazji do podróżowania po zakrętach Maggots, Becketss, czy Copse, co w nadchodzący weekend będzie dla niego dodatkowym wyzwaniem. 18-letni lublinianin pokazywał w przeszłości, że potrafi bardzo szybko oswoić się z nową dla siebie pętlą toru, choć tym razem będzie miał na to zaledwie 45 minut podczas piątkowych treningów zaplanowanych na godzinę 17:55 polskiego czasu. – Dla mnie będzie to wielki sprawdzian, bowiem to pierwszy weekend wyścigowy w tym roku, podczas którego będę ścigał się na torze, którego nie znam.

Tradycyjnie już pod sporym znakiem zapytania w trakcie Grand Prix Wielkiej Brytanii stoją warunki atmosferyczne. Wstępne prognozy pogody zapowiadają brak opadów w piątek i niedzielę, jednak w sobotę szanse na deszcz oceniane są na 50%, co może dodać pikanterii do niesamowicie zaciętej rywalizacji w tegorocznym cyklu Porsche Supercup.

– Jak to zwykle bywa w Wielkiej Brytanii, warunki atmosferyczne do samego końca będą wielką niewiadomą, dzięki czemu pojawi się dodatkowy element ryzyka przy doborze opon. Z Austrii wyjechałem niestety bez pozytywnego rezultatu, za to wiem, że pokazaliśmy dobre tempo i wiem, nad czym jeszcze musimy popracować. Cieszę się, że najbliższą okazję do rywalizacji będę miał już w ten weekend – skomentował reprezentant kadry narodowej PZM.

Po piątkowej 45-minutowej sesji treningowej, w sobotę o godzinie 9:45 rozpoczną się kwalifikacje. Treningi dla Piotrka Parysa Juniora będą kluczowe nie tylko dlatego, by dobrze poznać nitkę toru Silverstone, ale także spróbować wykręcić jak najlepszy rezultat, który właśnie podczas czasówki będzie dawał przywilej wyjechania wśród szybszych zawodników i pozwoli uniknąć utknięcia za wolniejszymi kierowcami.

Finał 5. rundy Porsche Mobil 1 Supercup rozpocznie się w niedzielę o 11:30 tuż po wyścigu Formuły 2, a także przed wyścigiem Formuły 1. Piotr Parys Junior, a także jego dwóch zespołowych kolegów z kadry narodowej Polskiego Związku Motorowego, Robert Lukas i Igor Waliłko, będą mieli do pokonania 12 okrążeń wyścigu.

Harmonogram 5. rundy Porsche Mobil 1 Supercup na Silverstone

Piątek, 14 lipca

16:55 – 17:40 – Sesja treningowa

Sobota, 15 lipca 

09:45 – 10:15 – Sesja kwalifikacyjna

Niedziela, 16 lipca

11:30 – 12:05 – Wyścig (LIVE – Eurosport 2 i Polsat Sport Extra)

Tagi: Porsche Supercup, Piotr Parys Junior, Silverstone