WRC Motorsport&Beyond

Organizator DTM proponuje nową serię wyścigów dla pojazdów elektrycznych o mocy 1000 KM

Coraz więcej producentów angażuje się w produkcję samochodów elektrycznych. Właśnie dlatego organizator niemieckiej serii DTM również postanowił pójść z duchem czasu i zaproponował zelektryfikowaną serię wyścigową.

ITR w piątek (8 listopada) zaproponował nową serię wyścigów elektrycznych, aby zademonstrować, w jaki sposób wyścigi samochodów turystycznych mogą ewoluować w świecie, w którym pojazdy bezemisyjne powoli stają się normą. Ponadto dla producentów ma to być okazja do opracowania jeszcze bardziej wydajnych technologii EV.

Samochody, które mogłyby zostać wystawione w tej serii, musiałyby dysponować mocą 1000 KM oraz osiągać prędkość 200 km/h. Ponadto mają być zasilane wymiennymi akumulatorami lub wodorowymi ogniwami paliwowymi. Początkowo również inne elementy pojazdów będą musiały odpowiadać pewnym standardom, ale wraz z rozwojem cyklu organizator będzie zapewniał większą swobodę.

Wyścig ma trwać 40 minut, a w trakcie jego trwania kierowcy musieliby zaliczyć co najmniej jeden pit stop. Największą nowością i zarazem przełomem miałyby być roboty, które podczas postojów będą zmieniać koła, akumulator, albo napełniać zbiornik wodorem.

Robert Kubica: Frustrujące jest to, jak nieregularny potrafi być bolid Williamsa