Bardzo dobre kwalifikacje, nieco słabsze wyścigi – przed rzeszowską ekipą GT3 Poland wciąż jeszcze sporo pracy i treningów, ale jak podkreśla sam szef zespołu – tempo było bardzo dobre i teraz może być już tylko lepiej. Przeczytajcie, co do powiedzenia po 3. rundzie Lamborghini Super Trofeo Europe we Francji miał Bartosz Opioła.
Bartosz Opioła, szef zespołu GT3 Poland: -Kolejny raz podczas weekendu wyścigowego zabrakło nam troszkę szczęścia. Tempo było naprawdę dobre, wydaje mi się, że jeszcze kilka treningów i wyniki mogą być satysfakcjonujące. Teraz może być już tylko lepiej. Przygotowujemy się już na kolejne wyścigi na Spa-Francorchamps, będziemy tam na pewno walczyć. Z punktu widzenia zespołu, to najważniejsze, że samochody są całe. Wszystkie dojechały do mety bez większych problemów. Również zawodnicy są zadowoleni z tego weekendu. Pomimo tego, że nie udało się zająć miejsc na podium, to cały weekend był naprawdę dobry. Konkurencja nie śpi i każda kolejna runda jest niezwykle wyrównana. Nie możemy się już doczekać kolejnych występów.
Kolejna runda odbędzie się w dniach 28-30 lipca w Belgii.