Już w najbliższy weekend Robert Lukas weźmie udział w ósmej rundzie Porsche Supercup. Tym razem najszybszy monomarkowy puchar na świecie odwiedzi włoski tor Monza, który jest najszybszym kalendarzu.
Kierowca OLIMP Motorsport będzie chciał w tak zwanej świątyni prędkości poprawić swój najlepszy wynik, jakim jest piąte miejsce wywalczone w zeszłym roku.
Robert przez cały sezon zalicza się do czołówki pucharu Porsche i do Włoch jedzie jako jeden z faworytów. Bardzo dobre wyniki na Węgrzech oraz w Niemczech, a także solidny wyścig na torze Spa sprawiają, że zawodnik OLIMP Motorsport celuje w czołowe lokaty i chce zdobyć na Monzy dużą liczbę punktów.
Tor Monza otwarto w 1922 i ulokowano go w parku, co tworzy niesamowitą atmosferę, gdyż kierowcy cały czas ścigają się w bezpośredniej bliskości drzew. Obiekt jest jedną z legend Formuły 1 ze względu na bardzo wysokie prędkości, jakie rozwijają na nim zawodnicy. Nitka toru składa się głównie z prostych oraz bardzo szybkich łuków, które przedzielone są zaledwie kilkoma szykanami. Przez lata tor przechodził wiele modyfikacji, jednak obecnie ma on długość 5793 metrów.
Kierowcy po raz pierwszy wyjadą na tor w piątek o godzinie 16:45, kiedy odbędzie się sesja treningowa. Na sobotę zaplanowano czasówkę, która zostanie rozegrana punktualnie o godzinie 12:25. W niedzielę natomiast odbędzie się zaciekła walka o punkty, kiedy o godz. 11:35 zgasną światła na polach startowych zgasną.
Robert Lukas: – Monza to jeden z kolejnych legendarnych obiektów. Przed sezonem odbyliśmy oficjalne testy na włoskim torze, więc wiemy dokładnie jak się przygotować i co musimy poprawić. Postaramy się pojechać najszybciej, jak się da.
Kalendarz Porsche Supercup 2016
15 maja – Hiszpania (Circuit de Catalunya)
29 maja – Monako
3 lipca – Austria (Red Bull Ring)
10 lipca – Wielka Brytania (Silverstone)
24 lipca – Węgry (Hungaroring)
31 lipca – Niemcy (Hockenheimring)
28 sierpnia – Belgia (Spa-Francorhamps)
4 września – Włochy (Monza)
23 października – USA (Circuit of the Americas)